Po pierwsze chcę zaznaczyć, że film mi się podobał.
Szczególnie fakt, że nie zrobili z tego na koniec komedii romantycznej o złodziejkach, które się zmieniają dzięki prawdziwej miłości i przyjaźni.
Natomiast jak dla mnie idealne byłoby zakończenie takie: Josephine mówi, że dała mu 500k, Penny się orientuje, że też jednak mu dała swoje 500k, mówi "son of a..." napisy końcowe. Jakoś byłoby zabawniej niż te połączenie sił.