jedna z lepszych komedii jakie widziałam, którą można oglądać kilka razy i za każdym razem śmiać się tak samo głośno. Fantastycznie zagrana rola Sylwestra Stallone, jako byłego gangstera i tatusia rozwydzonej córeczki. Całe zamieszanie z czarnymi teczkami i "dodatkową córką" wzbudza lawinę śmiechu.
Każdy kto nie widział jeszcze tego filmu - zalecam, OBOWIĄZKOKO!!