Peter Jackson byłby najlepszym reżyserem do tego filmu, tak jak nagrał Władce Pierścieni i Hobbita z takim rozmachem i taką oglądalnością przyciągnął by duże rzesze fanów i Lewis byłby zadowolony też.
W tej części nie będzie już ani Łucji ani Edmunda, a oni wraz z Piotrem i Zuzią byli głównymi bohaterami, bez których to już nie będzie to samo. W trzeciej części nie było Piotra i Zuzy - szkoda, ale film był zajebisty. Jednak bez Łucji i Edmunda.....nie wiem czy będę nawet chciała to oglądać :/
Jedynie pierwsza część jest dobra 8/10, ale książę kaspian i podróż wędrowca do świtu są okropne. Powinni tego nie kręcić tak jak Percy Jacksona. Nie potrzebne to.