PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=391528}

Once

2007
7,5 53 tys. ocen
7,5 10 1 53091
7,5 29 krytyków
Once
powrót do forum filmu Once

Cudowny 

ocenił(a) film na 9

Niby smutny, ale jest w nim coś optymistycznego. Sceny z tego filmu na długo zapadną mi w pamięć. Jego największym atutem jest to, że przez cały czas miałam wrażenie, iż te postaci nie są zmyślone - że to jest prawdziwa historia z prawdziwymi bohaterami, a nie aktorami. Nie wiem co na to wpłynęło - może sposób nakręcenia :). W każdym razie rewelacja :). 9/10 :)

Maybe90

Jak dla mnie jedyną rewelacją w tym filmie to oczywiście muzyka ;) Film generalnie pod względem fabuły średni. 7/10.

ocenił(a) film na 8
Maybe90

Film urzekający w swej prostocie. Tym bardziej niezwykły, że poruszył we mnie jakąś czułą strunę, przywołując odległy, ulotny moment z mojej własnej przeszłości wraz z całym jego emocjonalnym ładunkiem - niespodziewanie przypomniałam sobie po latach, jak to jest (a raczej jak było) być zakochaną, czuć te skrzydła wyrastające na plecach... I ten niesamowity, optymistyczny wydźwięk jaki ten film pozostawia... Filmy z prostą fabułą mogą być bardziej wartościowe, niż te z wymyślną i przekombinowaną. Muzyka nie jest jedynym atutem tego obrazu - wrażliwy widz usłyszy i zobaczy więcej.

ocenił(a) film na 10
mgr_ala

Masz rację, muzyka nie jest jedynym atutem tego filmu, a wrażliwy widz zobaczy tu więcej. Cały film jest świetny, sama fabuła prosta, ale właśnie takie filmy przypominają mi o tym, że wcale nie trzeba dużych pieniędzy i produkcji USA by powalać na kolana, wręcz przeciwnie, taki film potrafi wydobyć z ciebie pokłady wspomnień, niezrealizowanych marzeń, zapomnianych uczuć. Mnie film powalił, swą prostotą i wdziękiem, no i takim zmieszaniem smutnej bo nieodkrytej choć odwzajemnionej miłości. Takie filmy nie dają o sobie zapomnieć, choć często nie łatwo o nich usłyszeć.

ocenił(a) film na 10
Cristov

Miałem szczęście - w swoim życiu puściłem samodzielnie w małym, studyjnym kinie, trzy filmy - "Once" był jednym z nich.
Ta prosta historia, opowiedziana w nienachalny, wrażliwy sposób, całkowicie mnie uwiodła. Pomyślałem, że są jeszcze ludzie - skoro powstają takie filmy - odczuwający jak ja. Dostałem masę pozytywnej energii. Gdy jest źle, uwielbiam do niego wracać.
No i inaczej spojrzałem na swój odkurzacz ;)