wyjasnie fenomen ojca chrzestnego w ten sposob:
niektore filmy sa ponad czasowe ciolku, a jak obejzysz to pogadamy

Czytałem wszystkie komentarze i mam pare uwag:
Po pierwsze, Herbulu, ty mały ciulu...To co napisałeś spowodowało u mnie reakcję łańcuchową, objawiającą się silnym wyparowywaniem wody z mózgu, przez co wilgotność w pokoju wzrosła do poziomu mozambijskiej dżungli. Nie chcę więcej tego przeżywać, matrixologu skubaniutki ty, no...
Po drugie: Godfather to wzorzec, ukazuje ludzią, które wartości są w życiu priorytetowe i jak powinniśmy postępować, żeby cieszyć się szacunkiem u innych ludzi, więc pewnikiem coś nam jednak przekazuje.
Po trzecie, Marlon Brando napewno nie grał gorzej niż boski Keanu, choć rzeczywiście, jego podrasowana przez efekty specjalne pupa mogła zadziałać na twoje zmysły.
Po czwarte, ludzie na tym forum - nie piszcie "...gdzie tu porównywać sf do gangsterski", bo tym sposobem ustalacie jakąś swoja hierarchię...film wcale nie musi być gorszy od innego, tylko dlatego, ze jest z innego gatunku. Matrix to bardzo dobry film, który wywarł na mnie wrażenie przy pierwszym seansie. Godfather to jednak film, który mogę oglądac zawsze, nie dlatego jednak, że to "gangsterka a nie sf".

Widać, że niektórzy lubią przerost formy nad treścią. To tak jak amerykańskie remake'i japonskich horrorów, albo nastepne wcielenie king konga. Masa efektów specjalnych i 0 fabuły i klimatu - to jest teraz sztuka. Ten film jest genialny, mroczny i klimatyczny, filozoficzny i psychologiczny. A jak ktoś pisze takie pierdoły to na pewno jest miłośnikiem patosu i zwolennikiem filmów z Vin'em Diesel'em. :/

Matrix nie był wytworem braci wachowskich jak powinnienes wiedzieć znawco kochany wiec nie jest nie powtarzalny bo zwyczajnie zezrżną z pomysłów innych i zebys choć troche się znał na filmach byś to wiedział. Fabułe zerżnął przedewszystkim z mrocznego miasta co było katastrofą pod względem efektów ale fabuła ciekawa... i Ghost in the shell co jest japońską animacją... wiec twój matrix duzo traci choć nie twierdze ze to słaby film, tez czuje ze był nie doceniany do kin prawie nikt na niego nie poszedł przez prawie brak reklam. Został doceniany dopiero jak pojawił sie w wypożyczalniach i ma bardzo ciekawy sens acz trudny lecz takie filmy mi sie podobają, ale nawet nie wiem jak był dobry nie daje Ci to prawa bezcześcić "starych" filmów nawet jeśli Ci to się nie podoba musisz mieć szacunek tak jak ja mam do Ciebie. Bo z tego co mówisz za 20 lat zapomnisz o matrixie, którego tak kochasz wyda Ci sie przestarzały, a ja nie zapomne o Ojcu chrzestnym i za 40 lat i jak myslisz co jest bardziej wartościowe ?

Ludzie, nie wiem ile lat ma Herbuś ale takie kretyńskie posty o efektach specjalnych pozostawia się bez odpowiedzi. Niepotrzebnie dyskutujecie z idiotą.

heh koleś fajnie masz w domu :)) bo chyba cie mama nie kocha... co jest ewidentnie przykre i bolesne... załosny jests

żeby było 100 odpowiedzi na ten, jakże przecudny protest, piszę. i może na tym poprzestańmy.
(a że jutro, własciwie dziś, mam egzamin, ratuje sie robieniem wszystkiego, poza uczeniem się). pozdro dla wesołych fanatyków wszelkiej maści

Albo jesteś jeszcze dzieckiem, albo maniakiem komputerowym albo oglądasz horrory albo pornole jeszcze moge dużo wymieniać.


















JEDNYM SŁOWEM NIEWIESZ CO TO PRAWDZIWE KINO.

Heh.. najlepsze jest to zdanie, a raczej jego fragment:
"JAK DO MNIE OD 1995 roku w ktorych sceneria, efekty, wyglad aktorow i muzyka bardziej mi odpowiada"
Pomijam kwestię składni zdania.
Muszę przyznać, że sztuka wykonania kostiumów oraz scenografi nie zmieniła się zbytnio przez ten czas (patrz: "Obcy 8 pasarzer nostromo" z 79' a scenografia jest b. dobra).
Chłopak jest głupi i tyle.
Przemówię jego językiem, czyli dziecka zamkniętego w świecie komputerów i nowości. Najlepsze produkcje komputerowe powstały w dugiej połowie lat 90' mimo mizernych osiągów tamtejszego sprzętu, tak samo najlepsze produkcje filmowe powstawały w latach 70'. Dodatkowo w kinie są rzeczy nieprzemijalne takie jak aktorstwo czy reżyseria, a te w "The Godfather" są zdecydowanie wybitne.
P.S.
Przypuszczam, że to nie prowokacja ten buc w istocie wystawił "Ojcu" 1/10.

Ciekawe coon by powiedział po przeczytaniu "Roku 1984" Orwella... Jaki nic facet z Matrixa zerzną...

hmm właśnie upadł mój światopogląd

zaraz wykasuje z kompa Frontiera (za jego wektorowa grafike)
potem spale książki Lema ( bo co on niby mógł wiedziec o SF skoro Pirx w stacji kosmicznej w flanelowej! koszuli ręcznie! myje talerze )
potem zniszcze kolekcje muzyki klasycznej ( no bo co to za muzyka skoro taki Grieg czy Strauss nawet nie wpadli na to ze gitara elektryczna kiedyś bedzie )

A ja się z gościem zgadzam. Tak stary film nie powinien być na pierwszym miejscu w top 100.
Mam do ciebie małą prośbę: powiedz to samo jeszcze o gwiezdnych wojnach i podaj swój adres bo ja i kilku szturmowców chciało by z tobą przedyskutować kilka kwestii światopoglądowych.

Ale trzeba to przyznać Ojcu chrzestnemu: ten klimat... zagina czasoprzestrzeń, a muzyka... godzinami potrafi brzęczeć w głowie. Kończę bo chyba muszę jeszcze raz pewien stary film obejrzeć.

No cóż jeżeli dla Ciebie wyznacznikiem tego czy film jest dobry są efekty specjalne to głęboko Ci współczuję. Pozdrawiam

heh ludzie czy tylko ja zauwazylem ze ten palant zaklada takie same tematy w paru dobrych filmach?? glupia prowokacja, nawet nie na poziomie, a wy sie tak przejmujecie.. dajcie spokoj idiocie.. ;] moja ocena 8/10

OBEJRZYJ I DOPIERO SIE WYPOWIADAJ.JEśLI NIE DOCENISZ GENIUSZU TEGO FILMU TO JESTEś CIEC MALINOWY I NIEDOROZWóJ.

To żeś wyjechał z tymi starymi filmami. :D Jestem w trakcie oglądania oryginalnej serii Star Treka (1967-69) i mimo że gołym okiem widać że Kirk i spółka biegają w studio po skałach ze styropianu, to ogląda się to naprawdę wspaniale - ponieważ ta seria ma w sobie niepowtarzalną magię. Dokładnie tak samo jest z Ojcem Chrzestnym (pomijając styropian).

"PRZECIEZ TAM JEST 0 EFEKTOW SPECJALNYCH"
aahuahuaha, i o to chodzi:| efekty specjalne mozna dorobic wszedzie...ale liczy sie naturalnosc..gra aktorska..rezyseria..jesczze tak krytykuejsz cos czego nie widziales, gratuluje<lol2>

Też nie lubie tego filmu, ale sie z toba nie zgodze, bo niektóre stare sa na prawde dobre... np. "Imie Rózy".. ;)

"TEN FILM NIE ZASŁUGUJE NAWET NA 1! NIE OBRZEJRZALEM GO ALE WIEM ZE TAK JEST "- skoro nie obejrzałeś to jakim cudem możesz się wypowiadać? Już samym tym zdaniem naraziłeś się na śmieszność a każdy post odpowiadający Twoim zarzutom jedzie po Tobie jak po łysej kobyle. 'i gra aktorska jeszcze jest na poziomie tamtych lat'- już ominę, że bladego pojęcia nie masz jak (i zapewne kto) zagrał w filmie ale jeśli według Ciebie gra w Matrixie była lepsza to wypada mi tylko Ci współczuć Twojego smutnego życia. Takie same kretyńskie teksty wypisywałeś pod"Lotem nad kukułczym gniazdem"..smutno się robi jak się zdaje sprawę, że istnieją takie pokrzywdzone efektami specjalnymi dzieci jak Ty.
A tak w ogóle to mnie zastanawia, czy poza tym Matrixem to widziałeś jakiś inny film (pewnie też tylko zajawki) czy od razu się przerzuciłeś z dobranocki?

A skoro się tak bardzo znasz na tym matrixie, to może jakieś aktualizacje na stronie zrobisz...Twoja ilość punktów jest powalająca :)

herbul to jest wogole idiota do kwadratu,az szkoda takich ludzi na filmweb.Juz sie oczywiscie wypowiadalem w tym temacie,ale co tam.

Herbul,mowisz ze nie ogladales tego filmu,wiec skad mozesz wiedziec jaki on jest?To wlasnie stare filmy sa najlepsze,nie jakies tam matrixy,spidermany.Twoja ilosc pkt jak mowi moj przedmowca jest interesujaca,twoje ulubione filmy tez sa interesujace(wogole ich nie ma).

Wes zajmij sie czyms innym,bo to moze denerwowac innych ludzi,gadanie takich pierdół.Jak mi powiesz,ze kazdy film ktory jest z ponizej 1990 roku jest do bani,to ci dam w pysk!

Oczywiscie nie mowie tutaj,ze nie mozna ogladac matrixa,czy spidermana.Mozna,ale na 10 nie zaslugują takie filmy.

Pozdrawiam

Dla Ciebie dobry film to znaczy napakowany efektami specjalnymi?
Współczuję Ci. Żałosny jesteś.

wy tu każdego kto sie wypowie zmieszacie z błotem i stwierdzicie że gówno wie o kinie i najlepiej nie wypieprza z forum bo jest żałosny i wogóle beznadziejny ;)

LUDZIE TROCHĘ SAMOKRYTYKI!!! Nie wiem czy wy sie uważacie za jakiś geniuszy czy co xD jak mozna nazwać drugiego człowieka żalosnym tylko dlatego, że nie potrafi docenić starych filmów xD Poza tym on wspomniał w temacie nie tylko o efektach specjalnych :P Przedstawil marne argument ale przedstawił nikogo przy tym nie obrażając! Więc jak twoim jedynym argumentem jest to że uważasz go za żalosnego to lepiej zamilknij kobieto

gosc chyba sie powiesil jak sie dowiedzial ze wachowscy nie wymyslili matrixa. nie czytalem wszystkich wypowiedzi i nie wiem czy moze zmienil nick na inny ale w odpowiedziach juz od kilku miesiecy nic nie napisal wiec wnioskuje z tego ze sie zalamal chlopak albo juz po nim:) dobra nie ma sie z czego smiac. trzeba cos tu powiedziec na ten temat konkretnego. szczerze to sam myslalem ze to wachowscy wymyslili matrixa ale jezeli tak nie bylo to nie ma powodow do podcinania sobie zyl czy przejmowania sie tym:) jesli chodzi o matrixa to cholernie lubie ten film. jesli chodzi o ojca chrzestnego to tez cholernie lubie ten film. jaki idiota porownuje stare filmy do nowych a juz w szczegolnosci do matrixa??? skad w ogole biora sie tacy ludzie??? lubie nowosci i lubie klasyke. ok. nie kazdy musi to lubiec ale tez nie musi robic z siebie debila na forum. taki ktos jest juz od razu skazany na krytyke i nie ma sie co dziwic ze ludzie reaguja w ten sposob. oczywiscie ze kazdy moze miec swoje zdanie ale tez powinien sie zastanowic nad publikowaniem swojego zdania zanim to zrobi. chyba ze ma w dupie co ludzie powiedza bo i tak nikt nie zna jego tozsamosci i nie wie jak wyglada. taka wladze daje internet. na szczescie nie wszyscy tak robia a wyjatki tylko potwierdzaja regole. pozdro.

herbul... zastanawiam sie ile ty masz lat i mozgu w głowie? Ojciec chrzestny to klasyka! 10/10. jak mozesz wogole sie wypowiadac nie znajac tresci!?!? idz lepiej na shreka..albo matrixa.. tam masz efety... duuuzo efektow!

ZAMYKAM TE FORUM I NIECH NIKT WIĘCEJ NIE PISZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a kto Ty jesteś, żeby zamykać temat na forum?

Człowieku po Twojej wypowiedzi od razu widać, że jestes 13-letnim gówniarzem dla którego najlepszy film to Spider-man "dwójka"!
Efekty specjalne!!! Haha Ty jesteś specjalny!
Ojciec Chrzestny to jest kultowy film a Ty przestań tkwić w swoim własnym świecie potworów, bossów, magów i innych tego typu gówien


- Tą samą wypowiedź napisałem przy komentarzu sz.p. Herbusa do filmu OJCIEC CHRZESTNY 2 ale skopiowałem ją tutaj dlatego, że więcej sensownych ludzi się tu wypowiada.

to co piszesz jest żałosne i smieszne. Jak możesz oceniać film skoro go nawet nie widziałeś!!! Ojciec chrzestny jets uznany za klasykę. Efekty specialnew starszych filmach. technika nie była tak rozwinięta jak dzisiaj. Ja nie jestem fanką filmów z dawnych lat, mogę obejrzec jak mi się trafi jakiś fajny. Twórcy starali sie jak mogli aby scenografia wygladała jak najbardiej realistycznie. Obejrzyj sobie Czarnoksieżnika z OZ. Wystrój, efekt były moim zdaniem świetne jak na film z 1939 roku.

Jeeeeeeeeeaaaaaaaaa. "Biedny" jest ten koleś i tyle mam do powiedzenia.

Wielu osób nie było jeszcze w planach jak ten film powstawał. Jednak wiele z tych osób go obejrzało i potrafiło go docenić. Nie powiem-Matrix to też nie jest byle g...o ale arcydziełem również bym go nie nazwał. Co do tego że Ojciec Chrzestny nie zasługuje na 1 miejsce to sie moge zgodzić w sumie, ale każdy ma jakiegos swojego faworyta. Ja np z chęcią ujrzał bym w top HANNIBALA ,From Dusk Till Dawn albo jeszcze lepiej gdyby w top10 znaleźli sie "Chłopaki nie płaczą";]

Przykłady, które podałeś, to jak na 1 miejsce może przesada ;), ale według mnie też nie ma podstaw, żeby Ojca nazywać tym najlepszym ze wszystkich. Dość powiedzieć, że dla mnie najwybitniejszym dziełem Coppoli (a "prywatnie" najlepszym filmem, jaki znam) jest "Czas Apokalipsy: Powrót".

Wiem wiem :p Te filmy które wymieniłem poprostu należą do moich ulubionych i żadna inna opinia innych osób tego nie zmieni. Wiem że nie zasługują na top 1 , mówie tylko że z chęcią ujrzał bym je chociaż w top 100 (choć i tak domyślam sie ze nie ma to żadnych szans;p ). Jeszcze Trylogia Star Wars z całą pewnością zasługuje na top1.
Aha i żeby naprawde były najlepsze filmy to każde powinny być w innych kategoriach. Komedie,Horrory,Filmy Akcji-Wszystko można docenić ale również wszystko na inny sposób.

Człowieku idż obejrzyj ten film a potem pisz,bo takiego idioty jak Ty to dawno juz nie spotkalem!Rozumiem,że można miec małą inteligencję ale miej litość i nie pisz prosze lepiej nic bo i tak już wystarczająco się zbłażniłeś.

żeby nie było nieścislości to ten tekst co napisałem wyżej kieruję do tego największego idioty co zalożył ten temat.

Ja do zalozyciela tematu. Odrazu mowie ze ojca chrzestnego nie ogladalem a jestem tu dlatego ze mam zamiar ale to co piszesz w temacie to... nie wiem jak to nazwac. Moze sie powtorze po raz trzechsetny ale chyba faktycznie masz ze 13 lat jak nie mniej (jesli nie to na pewno intelektualnie). Generalnie z twojej wypowiedzi wynika ze np Forrest Gump nie powinien byc tak wysoko w rankingu bo nie byl krecony cyfrowka, nie ma tam efektow specjalnych itp itd. Samo Top100 jest tylko algorytmem wyciagajacym srednie oceny i ilosci glosow. Przeciez nie da sie porownac Forda Mustanga '69, ktorego gro ludzi kocha do np. Porsche, na ktorego tez sie slinia rzesze. Owszem Matrixa uwielbiam (tylko pierwsza czesc) ale Skazanych na Shawshank tez. I co. Odyseja kosmiczna 2001 i 2010? Genialne i bije na glowe wszystkie nowe kosmiczne filmy mimo iz nie ma duzo efektow. Widze ze musze cie na ziemie sprowadzic bo prawda jest taka ze od konca lat 90 zaczynaja sie same plagiaty (bardziej lub mniej udane) w 80% powielane po juz nakreconych filmach i pomyslach. I wydaje mi sie wlasnie ze jestes chlopcze udanym eksperymentem Hollywood. Zrozum w koncu, ze oprocz efektow specjalnych i innych plastikow, kreci sie tez filmy przy ktorych sie mysli, podziwia pomysl i gre aktorska i sa wlasnie ponadczasowe. A jak nie rozumiesz to spytaj taty czemu Ojciec Chrzestny stoi tak wysoko w rankingu.

Lol...gośc nie oglądnał filmu a ocenia go na 1...idiota. Ten przykład z komputerem jest żałosny. Troche mnie rusza jak ktoś nie myśli nad czymś ci pisze. Może mi powiesz że wczoraj zakorkowane fabrycznie wino jest lepsze od tego z 2000 roku? ;] Matoł i tyle....szkoda klawiatury na komenty dzieciucha.

A mi sie wydaje, że gościu napisał ten post specjalnie, żeby ludzi wkurzyć:) No bo chyba takich kretynów nie ma... Ja oglądałem całą trylogię i w jażdej o mało co się nie popłakałem, ale to tylko dlatego, że jak się ogląda ze znajomymi to głupio płakac:) Dla mmnie 10/10 jedynka i dwójka, trójka 9/10.

Z tobą się zgadzam, głupich siać nie trzeba, sami się rodzą.Ten tamat to zrobił tylko po to żeby ktoś w nim popisał. Najlepiej takich użytkowników usuwać żeby nie pisali głupot bo to co nie którzy piszą w głowach się nie mieści...

Ale z drugiej strony gdyby takich użytkowników usuwać, nie było by tak zabawnie:) A tak można się pośmiac z głupoty ludzkiej, bądź w chwilach napływu człowieczeństwa - współczuć.

Chlopcze!! JESTES STRASZNIE ZALOSNY! Napisales gdzies ze masz 20 lat. Loool napewno - zlosliwe dawanie oceny 1 filmom Ojciec Chrzestny (dla obnizenia srednich) mimo ze ich glupku nie widziales nawet, I Twoj jezyk. Nie umiesz poprawnie zdan budowac, i popelniasz bledy... Zal mi Cie. Widzisz, nie chodzi o efekty specjalne, jak w Twoim Matrixie, nie chodzi o latanie, rozlewy krwi itp... chodzi o fabule, i nie wazne czy film jest stary czy nowy, wazne ze cos przekazuje, zachwyca wlasnie FABULA.. za 10 lat mi napisz jeszcze raz co o tym sadzisz :P albo nie za 15 - bedziesz madrzejszy. Pozdro.

Chlopcze!! JESTES STRASZNIE ZALOSNY! Napisales gdzies ze masz 20 lat. Loool napewno - zlosliwe dawanie oceny 1 filmom Ojciec Chrzestny (dla obnizenia srednich) mimo ze ich glupku nie widziales nawet, I Twoj jezyk. Nie umiesz poprawnie zdan budowac, i popelniasz bledy... Zal mi Cie. Widzisz, nie chodzi o efekty specjalne, jak w Twoim Matrixie, nie chodzi o latanie, rozlewy krwi itp... chodzi o fabule, i nie wazne czy film jest stary czy nowy, wazne ze cos przekazuje, zachwyca wlasnie FABULA.. za 10 lat mi napisz jeszcze raz co o tym sadzisz :P albo nie za 15 - bedziesz madrzejszy. Pozdro.

Chlopcze!! JESTES STRASZNIE ZALOSNY! Napisales gdzies ze masz 20 lat. Loool napewno - zlosliwe dawanie oceny 1 filmom Ojciec Chrzestny (dla obnizenia srednich) mimo ze ich glupku nie widziales nawet, I Twoj jezyk. Nie umiesz poprawnie zdan budowac, i popelniasz bledy... Zal mi Cie. Widzisz, nie chodzi o efekty specjalne, jak w Twoim Matrixie, nie chodzi o latanie, rozlewy krwi itp... chodzi o fabule, i nie wazne czy film jest stary czy nowy, wazne ze cos przekazuje, zachwyca wlasnie FABULA.. za 10 lat mi napisz jeszcze raz co o tym sadzisz :P albo nie za 15 - bedziesz madrzejszy. Pozdro.

No ludzie, troche powagi... Teraz kazdy po kolei z FW bedzie zjebywal tego kolesia, ktory pewnie ostatni raz czytal ten temat, piszac go?
Watek wisi juz prawie pol roku, ale nadal jest ostro eksploatowany. Apeluje o rozsadek, bo jezeli chcecie ten rozsadek wbic do glowy Herbula, to powiem wam, ze raczej nic z tego nie wyjdzie. A juz celu tej prawie polrocznej wykladni wyzszosci Ojca chrzestego nad Matrixem nie widze...
Zanim ktos nastepny zechce cos napisac, niech lepiej nacisnie najpierw Alt+F4

"TEN FILM NIE ZASŁUGUJE NAWET NA 1! NIE OBRZEJRZALEM GO ALE WIEM ZE TAK JEST(...) "



Chciałbym być tak dobrym recenzentem, jak ty. Ty nie musisz oglądać filmów, a wiesz o nich wszystko. Powiedz mi, jak ty to robisz?
Wyrazy uznania.

ale kur**wa mac jak widze jakim filmom ten płytki matoł dał 10 to sie we mnie gotuje:
Champion 2
Forrest Gump
Gol!
Kroniki Riddicka
Matrix
Matrix Reaktywacja
Matrix Rewolucje
Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły
Step Up - Taniec zmysłów
Troja
Zostańmy przyjaciółmi

jaa pierd... pieekna lista czołwieku <brawo> poprostu zajebiste filmy dla zakompleksionego 20latka ktory funkcjonuje na poziomie 10latka... takie typowe dziecko-neo.
wszystkie filmy ktorym ten synek dał 10 to żałosne pierdoly ktorych oglądac sie nie da... prym wiedzie trylogia MATRIXa

Nie zgodzę się z tym. Forrestowi też dałem 10/10(świetny film). Matrixa nie oglądałem. Piraci z Karaibów to dobry film, ale nie 10/10. Step up mi się nie podobał, reszty nie oglądałem. A poza tym uważam, że nie powinno się komentować oceniania innych. Każdy ma inne zdanie i tyle.

Pozdrawiam serdecznie

mam prosbe do wszystkich... jezeli naprawde uważacie GODFATHERa za arcydzieło to na słość temu żałosnemu mongolowi dajcie całej trylogii MATRIXa 1 :] bo na tyle tak naprawde ten kmiot (przebarwiony efektami specjalnymi) zasługuje...

Trochę byłoby to chore dawanie matrixowi 1 tylko dlatego ze jest to ulubiony film "wielkiego znawcy" Herbula Ja osobiscie uwazam Matrixa(szczególnie pierwszą część) za dobrą. A tego całego Herbula proponuję olać. Już pewnie narobił w gacie, widząć że w jego temacie jest 160 odpowiedzi. Pozdro