Gdzie tu widzisz kontynuację? Mamy w "Och, Karol 2" jakieś dalsze losy bohaterów z jedynki? Chyba przeciwnie- to coś w rodzaju nowej wersji, zgadzam się, że nieudanej.
zgadzam sie z odpowiedzia powyzej.. marna kopia jedynki ktorej nie da sie ogladac, w ogole nie widze sensu robienia takich filmow..
Mi się 2 fajnie oglądało, nie jest to to co 1, ale miło spędziłem przy niej czas.
Mnie jednak nie - Adamczyka lubię, ale w tych okularach jakoś nie miał tego uroku Piechocińskiego