Akurat ma racje. To nawet obok horroru nie stało.

Ahahahah. :D

co sie cieszysz

Masz ubogie słownictwo. Film to bardziej thriller kryminalny, niż horror. Rzeczywiście skupia się na śledztwie, nie na samym opętaniu. Wszystkie jumpscary widziałem w zwiastunie.

ahahhahaha jprd to zaden thriller to horror jak kaza czesc Obecnosi motyw opetania to horror w thrilerach nie na jumpscerow ani opetan nie znasz sie to cicho tam

Ty się nie znasz, a cicho nie siedzisz.

ahhahhahaha ja sie znam od was wszystkich lepiej amatorzy

W pełni się zgadzam, proszę pamiętać, że rozmówca ocenił Kobiety Mafii 2 na 9/10 więc nie jest on rozmówcą na najwyższym poziomie

Trafione w punkt.

mi się podobał akurat, ale do końca nie zrozumiałam po co właściwie ona to robi

Pada: obiecała demonowi duszę. Bez niej nie może wrócić do piekła. Duszę demon odzyskałby po wypełnieniu się klątwy.

Bez powodu, dla chaosu. Zło dla zła. Wariatka, która wychowała się w księgach o czarnej magii i okultyzmie. Chce uzyskać kontakt z demonem i dostać jego łaskę, obiecuje mu dusze. Nie spełnia obietnicy to demon odbiera swoją zapłatę.

Bo film miał opowiadać o śledztwie. I to robi. W dodatku całkiem dobrze. I nie zgodzę się, że nie trzyma w napięciu. Ale to jest już chyba indywidualna kwestia. Mnie historia wciągnęła, a relacja Warrenów to najmocniejszy element filmu. No i scena otwarcia z egzorcyzmem na chłopcu naprawdę świetna. Może nie budowano tu tak klimatu jak w jedynce i dwójce, ale za to historia jak dla mnie ciekawsza. W końcu nie o nawiedzonym domu

Nie wiem, czego Ty się spodziewałeś, ale ta część miała być o śledztwie. Następnym razem oglądaj i czytaj ze zrozumieniem, dobrze Ci radzę. ;)

Zgadzam się z autorem, straszna szmira. Nie ma co się dziwić horrory zatrzymały się w miejscu chyba od roku 2004, nie tyczy się to tylko filmów. Książki to nie to samo, gry też nie mają nic innowacyjnego od dawna, sam gatunek horroru jest mega ciężki do zrealizowania i dopóki nie wyjdzie jakaś nowa technologia to ciężko będzie można coś zrobić nowego

Wiem, że nie jest to najważniejszy punkt twojej wypowiedzi ale z grami to może lekko przesadziłeś. Znaczy zależy czy patrzymy tylko na scenę AAA, czy też szukamy gier Indie, które żeby w ogóle zaistnieć muszą mieć na siebie ciekawy pomysł

Ostatnim jakimś dobrym horrorem była amnesia, ale 1, potem gry typu symulatory chodzenia

Until Dawn chyba nie jest takie złe. Do tego nowe odsłony serii Resident Evil podobno są porządne

Są spoko, ale to wszystko już było, chodzi mi o to, że nie ma żadnych nowości, mechanik straszenia, tylko takie oklepane. Until dawn było fajne bo to było jak film, ale poziomem horroru również im dorównuje

W porównaniu z poprzednimi Obecnościami bardzo słaby. Poziom serii Anabel. Również się zawiodłem

Za przeproszeniem g**no się znacie. Wracajcie do oglądania hitów pokroju "Wzgórza mają oczy".

bardzo dziękuję, muszę poszukać pierwszych ekranizacji bo reanmiacje oglądałem.
Mam nadzieję że dzień będzie dziś udany dla kolegi.

Film nie był jakiś świetny, ale nie był też zły, zarzucasz że za bardzo film się skupiał na śledztwie i przez to był nudny , ale pamietaj ze to filmy na faktach więc nie będą robić niczego na siłe. Ta część miała opowiadać o śledztwie właśnie, demon przeszedł z chłopca na Arniego, ten zamordował faceta, a Warrenowie musieli udowodnić że zrobił to pod wpływem demona, dlatego też badali co się stało, dlaczego opętało chłopca, to trochę inna część, w poprzednich były nawiedzone domy, a tutaj chodzi o coś innego, wiadomo jednym może się podobać innym nie, rzecz gustu, ale wydaje mi się że film miał taki być

Mi również się podobał bo w sumie znudziła mi się już standardowa koncepcja Annabelle i Conjuring. Tutaj było coś, czego się w sumie nie spodziewałam i poprowadzone dość ciekawie. Mimo, że używając standardowych chwytów.
Kilka rzeczy na faktach, reszta luźna fikcja twórców. Wyszło dość przyjemnie.
Troszkę mi tylko brakowało wyjaśnienia jak Okultystka Isla była połączona z tą sektą, bo ciężko mi uwierzyć, że tak przez ok. 20lat z ojca dokumentów i kolekcji się wszystkiego o nich uczyła. No i co chciała zrobić z tą całą mocą, którą uzyskała by jakby klątwa zakończyła się sukcesem. Może zrobią o tym spin offa

dla mnie żaden horror nie jest straszny ot taka bajeczka dla dorosłych po sensie ludzie się dziwnie na mnie gapili bo tam gdzie powinno być strasznie ja się śmiałam jak głupia do sera xD

Psułaś innym seans. Jak dorośniesz, to może zrozumiesz.

A ty zrozum, że to nie usa i tak denne sceny nie są straszne

O czym ty do mnie mówisz chłopku, jakie usa? Odkleiło cię chyba.

to co dla Ciebie moze byc straszniejsze niz horror?

Zgadzam się że 3 jest najsłabsza ze wszystkich części jednak to nadal niezły film. Chociaż gdy widziałem jak młoda dziewczyna sama trzyma opętanego człowieka śmiać mi się chciało. To dziecko powinno z ledwością utrzymać kilku mężczyzn. Tak naprawdę to typowy przypadek z jakim musieli się zmagać. Policja często korzystała z pomocy Lorraine Warren więc ten zarzut jest nietrafiony.

Rozumiem Twoje podejście, bo faktycznie film jest o śledztwie itp, ale to, że dałeś mu ocenę 3/10 jest zwyczajnie niesprawiedliwe i tyle. Ten film jest co najmniej niezły (6/10), a to, że nie spełnił Twoich oczekiwań to zupełnie inna kwestia. Historia trzyma się jak najbardziej kupy i ma sens, a to, że oczekiwałeś choinka wie czego, to co innego.

Czepiasz się człowieka że dał 3 a sam dajesz 7. Chociaż sam zawyżam oceny, to że względu na takich ludzi jak wy. Jeden da 3, a drugi 7, 8, 9 albo 10, gdzie film mieści się między 5 a 6. Radzę nie wypowiadać się w kwestii ocen, bo większości ludzie na filmwebie i tak nie umie oceniać. A kwestia czy wam się podoba czy też nie ma najmniejszego znaczenie na całą ocenę filmu. Gdyż powinno się oceniać film obiektywnie. Dlatego wyłączyłbym ocenianie filmów przez użytkowników. Już lepsze były by kciuki w górę czy dół oraz widoczny krótki komentarz. Poza tym ludzie odbierają film przez ocenę, widząc niską mogą uznać że film jest słaby i nie obejrzeć lub na odwrót, obejrzeć i się zawieść. Każdy człowiek jest inny i każdy odbiera film inaczej, ale to nie zmienia obrazu filmu. Każdy widz widzi ten sam film, więc ocena powinna być obiektywna i sprawiedliwa. A jak już jest ta możliwość oceny, to użytkownik powinien mieć możliwość wpisania oceny po przecinku. Anie że podobny gatunek muszę ocenić na tą samą ocenę, chociaż wiem że jest nieco słabszy.

Popieram

Ok .. nie mnie oceniać bo nie dotrwałem nawet do połowy tego czegoś.

gowno wiesz umoscery sa dobre klimat tez widac gowno sie znasz na horrrorah osle

Ale jest na faktach.

Tyle, że jest na faktach a paranormalia istnieją, ale o tym wiedziałeś co nie?

Stratą czasu jest twoja obecność na tym portalu

Biegający gruby duch był śmieszny za każdym razem. Patetyczne teksty, nie wiadomo było momentami czy to nie film od Asylum albo Uwe Bolla. Zmiana reżysera dała się we znaki produkcji. Zero klimatu.