Poprzednie części aktorskim rzemiosłem stały i dzięki temu były się w stanie utrzymać na powierzni wzburzonego oceanu krytyki. Michael Fassbender miał, jako android, całkiem dużą wyporność. Jak trzeba było, to nawet pomnożoną przez dwa :) Tutaj osamotniony David Jonsson idzie pod powierzchnię (ale nie dno) razem z resztą młodzieńczej trupy.
Początek - 9, rozwinięcie - 6, zakończenie - 3. Średnia - 6.