Powinna powstac druga czesc filmu, ukazujaca wydarzenia z drugiego punktu widzenia. Jako osoba ktora kilka lat mieszkala w Norwegii akurat, dostrzegam istotne roznice kulturowe, ktorych nie potrafia spelnic w wiekszosci Polacy- np. uczestnictwo w zyciu spolecznosci lokalnej, wolontariat, spotkania spolecznosci. Wiekszosc polakow kisi sie we wlasnym sosie, co od razu budzi podejrzenia urzednikow- za sa aspoleczni i izoluja dzieci od kontaktow z rowiesnikami. I wlasnie o tym jest Obce niebo- o braku checi zycia zgidnie z zasadami, w swiecie do ktorego nik nie zmuszal przyjezdzac.