Krótko mówiąc dobre kino.Film jest bardzo dobrze zagrany na czele z panią Grochowską która bardzo przykuwa uwagę(ale do niej mam ewidentną słabość).Kilka scen pozostaje w pamięci,np.pierwsza wizyta w rodzinie zastępczej.Co do samej fabuły to słyszałem,że w Szwecji państwo bardzo ingeruje w życie rodziny,ale jeżeli to odbywa się tak jak tu zostało ukazane to pogratulować im takiego faszystowskiego systemu.Polecam.