Pytanie jak myślicie czy główna bohaterka wstąpiła ostatecznie do zakonu, czy odeszła?
Myślę, ze bez dwóch zdań postanowiła odejść. Słowa na przysiędze, że szuka czegoś więcej i wcześniejsza rozmowa na pokucie, że chce czegoś więcej czego Bóg jej dać nie może oraz postępujące po wszystkim końcowe napisy o odejściu zakonnic z kościoła są dość jasną przesłanką wskazującą na to