na poczatku film troche drazni; ot, kolejan historia ktora bazuje na szokowaniu widza dorzucajac jeszcze czarno-biale zdjecia ze niby taka podziemna produkcja. ale od momentu kiedy dziewczyny opuszczaja buenos aires oczy zaczely mi sie szerzej otwierac. te czarno-biale zdjecia naprawde zeczaly pokazywac suptelne i bardzo wymowne obrazy. a agresywne zachowania mao i lenin znalazly swoje wytlumaczenie. film o poszukiwaniu milosci (ta ta ta kolejny...) ale tu chodzi po proatu o drugiego czlowieka ; matke, ciotke, chlopaka, dziewczyne... przyjeciela. byla to podroz ktora zmienila kazdego uczestnika. tych na sali kinowej siedzacych moze w pewnym stopniu tez.
niessamowita kreacja aktorki (profesjonalenj ?) vistori hassan. ona najlepiej ukazala zmiane jaka wywarla na niej owa podroz.