Nie do końca rozumiem zachwycenie warszawskiej festiwalowej publiczności nad tym filmem. Mamy tutaj do czynienia z prostą miłosną historią, która była już opowiadana w przeróżne sposoby. Lepiej lub gorzej. Więc gdzie tkwi to "Cudo" nad które wszyscy podziwiają? Myślę, że jest to kwestia utożsamienia się z bohaterem,...
więcejbo taki też jest bełkot. Jeśli ktoś mówi w sposób niezrozumiały, to mówi się że bełkocze. Istnieją różne odmiany: z upicia, z nerwów, czy z przekombinowania wypowiedzi zarówno ustnej jak i pisanej. Ten krótki metraż, to bzdurna, 23 minutowa chała. Nie ma w tym filmie nic przyciągającego, wręcz przeciwnie, patrzy się i...
więcejPrzecież to jest jakieś czyste nieporozumienie, jest slabo zagrany, dialogi na poziomie przedszkola, technicznie (dzwiek, obraz, montaz) to cos a'la nastolatek biegajacy pierwszy raz z kamera kupiona w media-markcie.
Jedyny warty zapamietania moment to pluszowa żaba śpiewająca Luisa Armstronga.
Ten film nie...