BANDA AMERYKAŃSKIEJ GIMBAZY LATA PO MIEŚCIE ZE SMARTFONAMII!!! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA...
Naprawdę, jeśli macie powyżej 14+ lat i / lub nie jesteście upośledzeni nie oglądajcie tego. Oszczędzicie 1.5h życia. Przesłanie jakim jest odpowiedzialność zbiorowa w internecie - ok, ale reszta to papka, miałkość i ...kolorowość. Tu nawet nie ma sensu pisać "spoiler": amant i jego motor podświetlany LEDAMI na niebiesko, farbowana blond lala i oni uciekajom NA GOLASA z salonu mody hihihi i DOSTAJOM LAJKI zato coś jak na FEJSBZBUKU, SELFIKI, WHAT? Mam nadzieję, że już skutecznie obrzydziłem, bo nie chce mi się pisać więcej pod tym gniotkiem.
Piszesz, że film dla gimbusów, a zachowujesz się dokładnie jak jeden z nich. Sztuczne zaniżanie oceny jest faktycznie oznaką dojrzałości, tylko pogratulować. Jeżeli wystawienie filmom, które ci się nie podobały oceny 1 i namawianie do tego innych sprawia ci przyjemność, to szczerze ci współczuję. Swoją drogą, trzeba naprawdę być kompletnym ignorantem, żeby wystawić filmowi ocenę 1 w skali 1-10. Poza tym czy film mi się podoba, czy nie, jest jeszcze mnóstwo innych aspektów takich jak muzyka, scenografia, gra aktorska, ale mam wrażenie, że nie do końca masz taką świadomość. Jeżeli temu filmowi dałeś 1 to poważnie ciekawa jestem jak byś ocenił takie "Rekinado" na przykład, bo w mojej opinii skali by ci zabrakło.
"Naprawdę, jeśli macie powyżej 14+ lat i / lub nie jesteście upośledzeni nie oglądajcie tego" - Obejrzałam, a mam sporo ponad 14 lat i bynajmniej nie jestem upośledzona umysłowo, a film mi się podobał.
Ja zachęcam do obejrzenia i wyrobienia sobie własnej opinii, a nie słuchania wielkich zbawców, którzy dzielnie się poświęcają w imię nie marnowania przez nas czasu. Co za głupota.
Właśnie zmieniłem filmu temu ocenę na 2/10, może ze względu na to "Rekinado", którego nigdy nie obejrzę? Dobrze, zachęcaj do obejrzenia i wyrobienia opinii, i niechże tak zachęcony koneser sam zadecyduje, kiedy wyjść z kina (po 10czy po 5 min. hihi).
płacą ci za to hejtowanie? W prawie każdym wątku jesteś i tylko plujesz na ten film.
Nie plujem, ja tłumacze, że szkoda śliny. Poza tym jusz tumaczyłęm, że jest mi źle i chce umrzeć.
Fakt,że patrząc jak zachowuje się młodzież w tym filmie to uśmiech politowania nie schodził mi z twarzy ale niestety albo stety właśnie takie czasy nastały i ten film raczej piętnuje te dzisiejsze uzależnienie na tle smartfonów i portali społecznościowych a oprócz tego film bardzo broni się w warstwie wizualnej i dźwiękowej nie mówiąc juz o bardzo sprawnej reżyserii.
Tak, bardzo sprawnie. Montaż, zdjęcia, reżyseria (jako rzemiosło), kostumy, efekty, aktorstwo świetne...czasem.
I co z tego, skoro TO SIĘ NIE DODAJE? 1+1+1+1+1+1=2.
ścieżka... nie-e dance nielubie, scenariuszszsszs... noo... zabiligo i uciek - nie.
To jest 2 minus 2 razem = ZERO.