Ja widziałam w kinie, ale mieszkam za granicą. Podejrzewam, że pozostali byli w podobnej sytuacji :)
Mnie się film bardzo podobał, ale ja lubię pokręcone filmy o trudnych emocjach. Ten nie jest oczywisty, na początku może nawet odstręczać. Ale ma swoje smaczki, dla których moim zdaniem warto zobaczyć.
No i Jolie & Pitt to duży plus tutaj, jak zwykle.
Mam dość nietypowe pytanie, ponieważ nie wiem czy mogę puścić na ten film swoje dzieciaki, które uwielbiają "Brangeline". Czy w filmie są jakieś sceny erotyczne lub coś nieodpowiedniego dla dzieciaków?
No dzieci tego filmu oglądać raczej nie powinny. :) Nie jest to wulgarne, niemniej zdecydowanie nie na dziecięce oczy.
Nie widziałam jeszcze filmu, ale pewnie zależy od wieku dzieci. Młodsze dzieci (takie ok. 12 letnie) film o kryzysie małżeńskim może (nie musi) wpędzić w obawy o stabilność rodzinną. Mogą sobie wyrobić różne błędne przekonania w stylu, że kłótnia rodziców oznacza jednoznacznie kryzys rodziny itd. Jeśli uwielbiają "Brangeline" to mogą to odebrać jako dokument z ich życia, a nie fabułę. Natomiast starsze dzieci, w wieku licealnym będą patrzyć już mniej dosłownie, chociaż myślę i tak, że pewne kryzysy są specyficzne dla późniejszego wieku, doświadczenia, i osoba, która się z tym nie zetknęła, jest na to za młoda, zwyczajnie może się nudzić (co nie znaczy że zakazywanie starszemu dziecku ma sens).
to ciekawe, nie widzieć filmu, ale sugerować, jak dzieci na niego zareagują, opierając się na czym? trailerze? opisie?
Moim zdaniem film zdecydowanie dla dzieci nie jest. Poza wieloma scenami erotycznymi, fabuła porusza kwestie, które zrozumieć raczej mogą dorośli, a najlepiej wczują się w sytuację ci, którzy takie problemy przeżyli... kryzys małżeński to tylko skutek
W Polsce premiera już 20 listopada, więc jak chcesz zobaczyć to nie musisz długo czekać
Litości, chodzicie po ziemi? Film jest w polskich kinach, w regularnej dystrybucji i wszędzie mozna go obejrzeć, ale to jeszcze wieksza kicha, od wszystkiegio co Angelina zrobiła wcześniej. Odradzam. :-(