Doborowa obsada i kryminalny klimat rodem z klasyków kina...
Nie mogę się doczekać
Sorry, nie zgodzę się jeżeli chodzi o Craiga i Evansa to żadna doborowa obsada. Dla mnie to drewniaki, co mają tylko wyuczoną jedną minę i zaniżają każdy film w którym grają. A już Craig jako Bond, to chyba porażka współczesnych czasów, że mamy takiego gentlemana co za chwilę się rozpłacze.