Jestem świeżo po dzisiejszej premierze filmu na HBO.
Płakać się chce jak się pomyśli że właśnie we Francji Karol Młot cudem wygrywając bitwę pod Poitiers w 753 roku zatrzymał zalanie Europy przez islam, a teraz kraj ten zamienia się przysłowiową więżę Babel jak na tym filmie. Swobodny napływ muzułmańskiej i afrykańskiej dziczy doprowadzi w niedługim czasie do dezintegracji Francji od wewnątrz (i nie tylko Francji). Tak nas "ubogaca" kulturowo "wspaniała" unia europejska, kompletnie niszcząc nasza cywilizację, kulturę, etykę, historię.... Strach pomyśleć co się w europie będzie działo za jakieś 50 lat. To co dzieje się z cywilizacją i kulturą Europejską w tej chwili to istna makabra.
W większości Europejczycy są tak ogłupiali że zatracili instynkt samozachowawczy.