Myślę, że nie zrozumiałaś przesłania.
Jeśli nie rozumie się dzieła, pozostaje tylko oglądać widoki.
To tak jak oglądało by się bez dźwięku lub w obcej wersji językowej:)

Nie należę do nastolatków (samo konto na Filmweb mam już ponad X lat /co automatycznie jest podane w mym profilu/)
Jednak ów obraz bardzo mi się podobał (oceniam filmy surowo, wg. pewnych kryteriów - dlatego daję tylko 6).
Ale to jest bardzo pozytywna, pouczająca (ZAWIERAJĄCY NIE JEDEN MORAŁ) opowieść dodatkowo nieźle ubarwiona.

Jest to studium ludzkich charakterów (podobnie jak film "Jestem Bogiem") ukazuje kontrastujące skutki negatywnego lub pozytywnego myślenia.

4 dziewczyny (w tym dwie jak bliźniaczki)
Jena WIECZNIE NIE zadowolona (ZOŁZA)
Druga pogodna (jak ANIOŁ).

Kolejne dwie to też przeciwieństwa.
Jedna śmiała, odważna (pozytywnie nastawiona, spełnia się)
Druga ma zaniżoną wartość (myśli negatywnie, narzeka i boi się)

Odnoszę wrażenie, że większość ludzi ma poważne problemy z NEGATYWNYM myśleniem
(i taki film, zestawiający takie postawy i pouczający o konsekwencjach /typu ostracyzm towarzyski/ bardzo im się przyda).

Dzieło zaczyna się od pozytywnych i duchowych idei typu słynny cytat Gandhiego "Bądź zmianą, którą chcesz zobaczyć".

Po drugie jeśli nawet obraz ten jest kierowany do nastolatek to nie znaczy, że jest gorszy.
Pomyśl tylko przez chwilę - czy brutalne filmy z przemocą od lat 18-tu są lepsze.. (a może raczej gówniane i toksyczne,
nie mówiąc o prymitywnych scenach).

To jest miły romantyczny i pouczający film PRZYGODOWY (na którym oczywiście nudni ludzie zawsze będą się nudzić,
a nie zadowoleni zawsze narzekać.. Może tanie efekciarstwo i nadmiar zwrotów akcji jak w znanych produkcjach byłby dlań lepszy.. na umysłowe ADHD.. Czyli wg. mnie rodzaj narkomani.. pożądania natłoku wrażeń, aby zagłuszyć cierpienie egzystencji. Czyli NIE umiejętność posługiwania się własnym umysłem (czyli myślenia, odczytywania przesłania -a dobrze bawienie się wtedy gdy gąszcz rażeń jest tak duży, że nie trzeba myśleć - tylko się odbiera je jak wysokokaloryczną PAPKĘ)!

Trzeba umieć oceniać film pod kątek jego charakteru i gatunku.

W mojej ocenie już po samym zdjęciu stwierdzam, że to JEST film dla nastolatków, więc czemu Cię to tak dziwi? :)