Też się zastanawiam, jedynka była wielkim g.... więc po co mają robić jeszcze sequel?
Aha zapomniałem - K.A.S.A
F**K
Dorośli , jak pisał już Antoine de Saint-Exupéry inaczej postrzegają świat niż odbiorca małoletni.
Nie da się nie zgodzić ,że niektóre produkcje ciągną się potem w nieskończoność jak serial wenezuelski a czasem niepotrzebnie.
Bez przesady... Jeśli opłaca się komuś zrobienie drugiej części, to znaczy że pierwsza miała oglądalność, co oznacza że jednak komuś się podobała, prawda? :) Obstawiam, że były to dzieci, skoro jest to film kierowany do nich