Czy ktoś może mi wyjaśnić podobieństwo (niesamowite) do "Ósmoklasiści nie płaczą"? To jakiś remake?
proste, wykupili scenariusz i nagrywają w innym kraju ;) zdarza się to dość często, od paru lat jest wielka moda na filmy ukazujące życie osób chorych na raka, a że mało osób zna ósmoklasiści nie płaczą można dorobić się jeszcze na filmie ;) swoją drogą mimo iż są wręcz identyczne można powiedzieć że są jak niebo i ziemia z czego mecz życia jest jednak ziemią :) ósmoklasiści to naprawdę dobry film więc po co nagrywać coś dużo gorszego ?? nie rozumiem :)
Również tak sądze. "Ósmoklasiści nie płaczą" jest o niebo lepszy niż "mecz życia" :)
po pierwsze oryginal lepszy po drugie dubbing jest koszmarny a juz najgorszy glos ma ojciec dziewczynki jak jakas ciotka