weźcie sobie plakaty i inne takie tam, ja na żywo chcę. :D W Makbecie pozamiatał wszystko co sie dało.
Ja wolę mój avatar, szkoda że nie wykorzystali go jako plakat. ach... ta scena jak się wyłania z wody... najlepsza z całego filmu!
Niestety... ale cały film Fassy prezentował się bardzo pociągająco, jednak ta broda to ma swój urok :-)
Gdy czytałam Makbeta to nie miałam jeszcze wyrobionej wizji wyglądu tytułowego bohatera. Natomiast gdy ukazały się pierwsze zdjęcia z filmu, to nie wyobrażałam sobie innej interpretacji tejże postaci. Ta broda, stroje, war paint - wszystko mi się zgadzało :D
Ja jak czytałam to zawsze wydawało mi się że Makbet to gość w średnim wieku, po 40 grubo. Zawsze Hamleta widziałam jako młodszego. Ale też jak zobaczyłam Fassy'ego w stroju Makbeta to zawładną moją wyobraźnią :-) no wspaniały! Prawdziwy Makbet.
A ja już się nie mogę doczekać Fassy'ego w policyjnym entourage'u, w skórzanej kurtce, z kaburą i pistoletem - w pełnym rynsztunku.. mmm.... :D Rozmarzyłam się :)
Oby dostał rolę Harrego Hole'a w "Snowmanie", bo pasuje idealnie!
Oj tak! Porządny kryminał z Fassym to moje nowe marzenie! Jeszcze musical z Fassym i będę całkowicie zaspokojona :D
Kryminał to fantastyczna opcja! Co do musicalu, to ja byłabym niesamowicie niepocieszona, gdyż zazwyczaj filmy tego typu nie są w stanie mi się spodobać, a gdyby Fassy grał to czułabym przymus aby to obejrzeć. Chociaż kto wie, może właśnie dzięki jego osobie taki musical mi by się spodobał. Głos ma niesamowity, co zresztą pokazał w "Franku".
OOO.. to jest pomysł (idealnie by było sobie sprezentować takiego Majkela na gwiazdkę), ale obsługa kina chyba nie jest naiwna. Pewnie łańcuchami przyspawany do podłogi.... :D
Łańcuchów żadnych nie widziałam xD Ale może to dlatego że byłam w małym kinie do którego niewiele osób chodzi, więc i ryzyko że ktoś ukradnie tekturowego aktora mniejsze.
Co do obsługi kina, pewnie gdybym zagadała czy po zakończeniu wyświetlania u nich Makbeta mogę go zabrać ze sobą do domu by się zgodzili xD. Raczej tego nie zbierają tylko po wszystkim plakaty i inne dekoracje lądują w śmietniku.