Bardzo fajna bajka, jednak koniec troche mnie zdenerwowal. Czlowiek jest znany ze swojej brutalnosci i gdyby to byla rzeczywistosc to te Wielkie Stopy juz by zostaly przerobione na futro, mieso, ozdoby, rogi uznano by za majace lecznicze wlasciwosci, a niektore wsadzono by do klatek w Zoo. Takze mogli zostawic je w ich jaskinii, a nie robic happy end na sile.