Richardzie Gere, niech cie pokręci lumbago, wysypie półpasiec i dopadnie świńska grypa! Pewnych rzeczy nie robi się psu a co dopiero drugiemu człowiekowi...! Nie mogę dojść do siebie po obejrzeniu tego ckliwego filmidełka. Siedzę przy kompie i moczę klawiaturę, bo z oczu ciągle kap... kap...kap... ;)