Jak na film akcji przystało było wszystko,pościgi,strzelanina,wybuchy.Jedyny minus że z głównego bohatera Mike Banning,zrobili na siłę Rambo,który rozwala wszystkich co mu staną na drodze,a on sam jest niezniszczalny,jedynie ma małe draśnięcia niczym przy goleniu :D.Ogólnie wszystko na duży plus,do samego końca coś się dzieje i nie przynudza ;).