Dołączam się do prośby.

Szukałem, lecz nie znalazłem aby któryś z braci popełnił samobójstwo. A po za tym to dużo się pokrywa z rzeczywistością. Nawet wystąpiła scena z walką na podwórku co jeden z braci został ranny czy nawet jest prawdą to, że prezydent Polski uniewinnił skazanych. Ówczesny prezydent Kaczyński.

w filmie jest pokazane, że po skoku z mostu rusza palcami u ręki czyli nie popełnił samobójstwa tylko próbował popełnić. A to różnica.

nie wiesz jak zachowuje się układ nerwowy po takich doznaniach - może to naturalna reakcji a nie to co widzimy na amerykańskich filmach

Przecież śmierć nie musi nastąpić od razu na miejscu. Na wskutek obrażeń po upadku mógł umrzeć kilka chwil później. Tak czy siak, targnięcie się na własne życie jest samobójstwem. Przecież nie wszedł na tą barierkę by pooglądać widoki, tylko w wiadomym celu.

Masz starą definicję samobójstwa ;) powinno być "samobójstwo - akt samo-destrukcji mający na celu, zakończyć stan w jakim znajduje się osoba, z ewentualną możliwością utraty życia" - ok 80 % (85% wg. innych) osób przed samobójstwem oznajmia swoje zamiary... co z logicznego punktu widzenia może zapobiec utracie życia. A to z kolei przeczy wcześniejszej... No dobra to nie na temat, ale chciałem z grubsza pokazać o co chodzi z samobójstwami - to nie chęć odebrania sobie życia, ale chęć zakończenia stanu w jakim się znajduje, zakładająca ewentualną śmierć... ...

Też mnie to ciekawi. Czy faktycznie miała miejsce sytuacja z więziennej celi? Bójka i gwałt na jednym z braci? Czy jeden z braci popełnił (lub próbował popełnić) samobójstwo?

Też się nad tym zastanawiam, jeśli tak to ci więźniowie byli zwykłymi frajerami.

Tylko dwaj z trzech braci brało udział w "linczu" na "Ciechanku". Nie słyszałem o żadnych gwałtach ani próbie samobójstwa. Wydaje mi się, że to zabieg reżysera mający na celu uwydatnić cierpienie braci i ich rodzin.

Wystarczy zajrzec pod link: Samosad we Wlodowie - nic tam nie stoi napisane o samobojstwie jednego z braci (to pewnie dla ubarwienia filmu jak rowniez o bojce i gwalcie w areszcie), to ze Zaranek czy raczej Ciechanek napadl jednego z braci i ranil nozem oraz uderzyl butelka w glowe corke swojej konkubiny jest faktem.
Wszyscy trzej bracia zostali skazani i wszyscy siedzieli, dosc krotko, bo zostali ulaskawieni przez owczesnego prezydenta Lecha Kaczynskiego