Oj mylisz się co do wujka ;) Nie widziałeś tego że on by mógł mieć te 2 panienki gdyby chciał w mgnieniu oka? Ale chciał dać szansę młodemu i zaczął grać głupka. Tacy faceci jak "wujek" wyrywają najlepsze panienki. Takie cechy jakie on posiadał są najbardziej wartościowe dla kobiet. Co prawda nie był on "guru" uwodzenia ale miał on o tym dużo wiedzy ;)

"Takie cechy jakie on posiadał są najbardziej wartościowe dla kobiet."

Nie wiem jak zjawisko klubowego rynku seksualnego ma się do cech pożądanych przez kobiety planujące związek.

W klubach siedzi określony rodzaj panienek, jeżeli jesteś pewny siebie i wiesz które z nich mają ochotę na szybki seks tego dnia, składasz otwartą, seksualną propozycję (oczywiście w sposób intymny, prywatny) i szanse byś wyszedł z klubu bez dziewczyny są naprawdę małe.

Właśnie tej bariery otwartej seksualności nie był w stanie przekroczyć Nick.

@Mamakinie, czy mógłbyś przybliżyć sposób rozpoznawania 'panienek, które mają ochotę na szybki seks tego dnia'?
Zaintrygowała mnie ta część Twojej wypowiedzi ;) Pytam bez cienia złośliwości. Jestem kobietą i zastanawiam się, po czym facet rozpoznaje u kobiety w klubie, że TA ma ochotę na szybki seks tego dnia?
Oraz, czy i ile razy, po złożeniu takiej propozycji facet może dostać w twarz? Bo oczywiście zakładam, że pomyłki w rozpoznaniu mogą się zdarzać ;)

Co do filmu.
Niezależnie od umiejętności/doświadczenia, myślę, że filmowy wujek, na pewno ma większe szanse na zwrócenie uwagi na siebie w tłumie konkurentów, z jednego i to bardzo ważnego powodu - wujek jest przystojnym facetem ;) A to na pewno, w znacznym stopniu ułatwia mu pierwszy kontakt. A o tym, jak ten kontakt się potoczy, zależy od bardzo wielu czynników...

Z filmu wg mnie, płynie jeden dość istotny morał: W sprawach sercowych/czy seksualnych, najlepszą radą jest brak rad. A skuteczność nawiązywania znajomości (jakkolwiek i gdziekolwiek się nie skończy) w dużej mierze zależy od bycia sobą i wzajemnego przyciągania się dwóch stron ;)
pozdrawiam