Od kiedy Tatuś Muninka jest czarny !?!?!? :o
Przecież to jakaś porażka, animacja jest fatalna a Muminki nie wyglądają w niej tak, jak jesteśmy przyzwyczajeni, że wyglądają...Źrenice wyglądają jakby zaraz miały im się odkleić od oczu :/ I to ma być bajka dla dzieci? Jestem na NIE...
sama jesteś porażką, jest to fantastyczny film (serial pełny ,,Opowiadania Muminków"), i widzę że nie doceniasz polską animacje z PRL`u. może ta animacja nie jest ładniejsza od ten z 1990-1991 ale jest wierniejsza co do książki. Jeśli masz zamiar krytykować ten film czy serial to się nie udzielaj !!!!! ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA PEŁNEGO SERIALU ,,OPOWIADANIA MUMINKÓW", bo właśnie ten film bazuje na tym serialu.
Sorry, że się wtrącam, bo nie widziałam tego filmu i nie ustosunkowuję się w żaden sposób do muminków, ale zdanie "Jeśli masz zamiar krytykować ten film czy serial to się nie udzielaj !!!!!" jest trochę śmieszne, bo forum jest właśnie po to żeby każdy mógł wyrazić swoją opinię, niezależnie od tego czy jest ona pochlebstwem czy krytyką...
i Tobie już dziękujemy...
Człowieku, jakieś leki bierzesz? W każdym temacie po 10 postów, bo ktoś wyraził niezadowolenie z tej wersji Muminków, którą swoją drogą również uważam za zupełnie nieudaną.
Zawsze przytaczasz historię i bla bla bla... Wystarczy, że napiszesz raz... Przecież to zakrawa na jakąś chorobę psychiczną niedopuszczania do siebie innej "prawdy" niż swoja...
Przyjmij do wiadomości, że ludziom się ta wersja nie podoba i tyle! Wersja animowana (tak to ta z 1990-91! bo kto oglądał inną oprócz Ciebie?!) była klimatyczna, po prostu legenda (określenie czegoś świetnego, jakbyś nie skumał). Ta jest bez wyrazu i tyle.
Jak widzę, czytanie ze zrozumieniem nie jest twoja [sic!] najmocniejszą stroną. Po formie i treści wypowiedzi/niegramatycznego bełkotu (niepotrzebne skreślić) stwierdzam, że nie tylko to... "Jeśli masz zamiar krytykować ten film czy serial to się nie udzielaj !!!!!" 1. jak zostało wcześniej podniesione, to jest FORUM(sprawdź w słowniku co to znaczy jeśli masz z tym problemy) i KAŻDY ma prawo wypowiadać swoje zdanie 2. nie krytykowałam "Muminków" jako fabuły (bo sama je uwielbiam) tylko animację w jakiej ta bajka została w tym wypadku zrealizowana. Ale z jednym muszę się zgodzić - nie doceniam "polską animację" z PRLu.
Ponadto chyba nie rozumiem co masz na myśli pisząc, że taka animacja jest wierniejsza "co do książki" :/ I myślę, że ty [sic!] też nie rozumiesz o co ci [sic!] chodzi... Jak animacja (w tym wypadku chodzi wyłącznie o technikę tworzenia obrazu, która skrytykowałam) może być wierniejsza książce? Wg książki Muminek miał bardziej kwadratowe łapki niż w starej wersji bajki? Czy Migotka miała bujniejszą grzywkę? I to tu zostało ukazane? Więc pytam : w czym ta animacja jest wierniejsza (i jak może nią być)?
Co do fantastyczności "Muminków" jako takich nie musisz mnie przekonywać, bo czytałam te książki (co pewnie tobie [sic!] wygaje się oszałamiające i nigdy nie przyszło do głowy) i oglądałam bajki jeszcze zanim ty [tak - sic!] pojawiłeś/aś się na świecie... Z powyższej wypowiedzi wynika bowiem, że najprawdopodobniej jesteś kolejnym dzieckiem neo, które dorwało się do klawiatury kiedy rodzice nie patrzyli.
Reasumując : porażką jest ten rodzaj animacji oraz ty [sic!]... Zazwyczaj nie zwracam się tak do innych, ale niestety - zwyczajnie nie szanuję ludzi, którzy nie mają szacunku do innych.
Życzę zdrowia, bo czego innego...wiadomo
hm........... chodzi mi o same postacie, przygody i inne. Właśnie widzę że czytała skora nie widzisz żadnych różnic między bajkom z 1990-1991 (Muminki) a z 1977 - 1982 (Opowiadania Muminków). Myślę że nawet nie wiesz co oznacza stwierdzenie "dziecko neo ".... Zgłosiłem już usunięcie temat i myślę że w najbliższym czasie (dziś lub jutro) przestanie ten temat istnieć i cały konflikt ! aha i nawzajem !
Oooooo taaaak!!! Modlę się, żeby ten temat usunięto i żeby żadno dziecko nie przeczytało jak piekną i poprawną polszczyzną się posługujesz i nie brało z tego przykładu :/ Żal po prostu... Chociaż tak właściwie to bardzo wątpię, żeby temat został usunięty, bo z tego co widzę regulamin forum nie został naruszony a twoje [sic!] urojenia to zdecydowanie za mało :)
debilko przestań z tym: [sic!]. Widzę że twoje "ego" jest naruszone, he he he. Właśnie że tak (czytaj uważniej!) temat spowodował konflikt i doszło do nietypowych wymian słownych. Morda w kubeł i nie pytana się nie odzywaj !
*Debilko przestań z tym: [sic!]. Widzę że twoje "ego" jest naruszone, he he he. Właśnie że tak (czytaj uważniej!) temat spowodował konflikt i doszło do nietypowych wymian słownych. Morda w kubeł i jak nie pytana to się nie odzywać !
Cóż za determinacja! Żeby 2 razy wysyłać posta o tej samej treści zmienionego (nieudolnie) tylko trochę pod względem gramatycznym? No no... Podziwiam.
Więc twierdzisz, że "doszło do nietypowych wymian słownych"? Możliwe, ale tylko z twojej [sic!] strony... Że niby "temat spowodował konflikt"? Chyba jednak nie sprawdziłeś w słowniku co znaczy słowo "forum". Wymiana poglądów, spostrzeżeń z innymi ludźmi, którzy niekoniecznie mają to samo zdanie co my, moim zdaniem powinna prowadzić do konstruktywnej dyskusji, ale widać ty masz inne zdanie na ten temat i inaczej radzisz sobie z oponentami... Masz widocznie jakieś kompleksy (i ja się prawdę mówiąc nie dziwię - na twoim miejscu też bym miała...) i kiedy widzisz, że ktoś inny ma rację, albo chociaż inne zdanie niż ty, zaczynasz go ordynarnie obrażać. Radzę zastanowić się nad sobą albo skonsultować się ze specjalistą, jeśli nie radzisz sobie z własnymi emocjami. I z tego co widzę, nadal nie uzyskałam odpowiedzi na moje pytanie o to, jak TECHNIKA tworzenia obrazu (dla ułatwienia dodam, że nie chodzi o fabułę) może być bardziej wierna książce... A "chodzi mi o same postacie, przygody i inne" nie jest odpowiedzią satysfakcjonującą. Muminki w filmie rysunkowym wyglądają tak jak w książkach, postaci też sa takie same... Jak widać, nie masz nic sensownego do powiedzenia a piszesz tylko po to, by coś napisać... W takim wypadku właściwym wydaje się cytat pewnego dziecka neostrady : "Morda w kubeł"...
A co do "naruszania" mojego ego - to takie osoby jak ty nie są po prostu w stanie tego zrobić :)
Jak dla mnie obydwoje jesteście tak samo żenujący.
Jakbyście mieli odrobinie klasy i rozsądku dawno po prostu przestalibyście sobie odpowiadać i koniec dyskusji.
Ja się boje takiej animacji, zara wyskoczy mi woda z folii i ta żaba z "Maurycego i Hawranka" co mi po nocach spać nie daje...
Auuuaaa ;(
Widzę że niedokładnie czytałaś książki i najbardziej bazujesz na serialu Muminki (Tanoshii Moomin ikka) z 1990-1991. hm... na świecie powstały tylko trzy wersje rysunkowe (Mumin,Shin Mumin i Tanoshii Moomin ikka) + Film ,,Kometa nad Doliną Muminków". Wersji lalkowej powstały 4 animy + 3 Filmy. Również powstały inne wersje inną techniką.
Źródło: http://muminradio.pl.tl/Seriale-i-Filmy.htm
Pamiętaj że serial Muminki (Tanoshii Moomin ikka) jest tylko adaptacją komiksową Tove i Larsa jansson a nie książkową, choć występują w niej fragmenty z książek. Co do postaci występują w niej również postacie które nie występowały w komiksie czy w książce. W ,,Opowiadań Muminków" występują również błędy jak np. inny odcień futerka Migotki. W animie z 1990-1991 wszystkie Muminki miały biały biały odcień futerka ale w książkach są opisy każdego Muminka.
np:
Migotka - kremowo żółtawy odcień futerka
Migotek- niebieski odcień futerka
T.Muminka- szary odcień futerka
M.Muminka- lekki róż
Muminek- bezproblemowo biały
No i ? Nie mam zamiaru się kłócić, czy forum będzie istnieć to już nie moja sprawa.............
Ależ ja porównywałam tą wersję "lalkową" właśnie do serialu rysunkowego (1990-1992), który mi się bardziej podoba. To, że w wersja serialowa nie jest adaptacją książkową jest oczywiste, bo każdy odcinek był o czymś innym a fabuła książki byłaby za długa na jeden 20-minutowy filmik. Co do koloru futerka to nie masz racji, bo w serialu widoczne były różnice w ubarwieniu właśnie takie, jakie podałeś. A jeśli już przy kolorach jesteśmy, to wytykając nieścisłości serialowi chyba nie zauważyłeś jakie futerka mają Muminki w "Lecie Muminków"... Chyba nie powiesz mi, że ten brąz Mamusi Muminka to lekki róż ;)
ja już wcześniej również wspominałem o tym że są błędy w serialu ,,Opowiadania Muminków" (czy w filmie ,,Lato Muminków")
Zgadzam się w 100% z Denaturatem: muminki są tutaj wyjątkowo nieładne, wyglądają jak pokraczne kukły z filcu, ale może takie było zamierzenie twórców, żeby nie było aż tak cukierkowo?
Nie zmienia to faktu, że po obejrzeniu trailera na pewno nie pójdę na to do kina...
heheheh... ooo jak ja lubię takie żywe dyskusje. Zwykle się w nie włączam ale temat o muminkach to trochę poniżej mojej godności. Chciałem tylko napisać, że fajni jesteście. I jeszcze tylko chciałem spytać: Ile macie lat? Co u waszych mamusiów? I w ogóle, jak tam wam się żyje? Niektórzy z was naprawdę chcą iść na tą bajkę do kina?
W "Komecie" było powiedziane, że Muminki są białe, ale Migotek i Panna Migotka są już kolorowi https://youtu.be/hPUxvoC2xp8?t=102 https://pl.wikipedia.org/wiki/Migotka_(Muminki) https://pl.wikipedia.org/wiki/LGBT http://szczekaopada.pl/ciekawostki/tove-jansson-autorka-ksiazek-o-muminkach-byla -lesbijka/573 Ale nawet to ostatnie nie jest dla mnie argumentem, żeby skreślać Muminki (analogicznie: https://image.slidesharecdn.com/odebracdzieciomniewinnoscver21-140402134249-phpa pp02/95/odebra-dzieciom-niewinno-156-638.jpg?cb=1396446316 )
Ja się przyglądam i czarnego taty M. nie widzę. Trzeba mieć na prawdę sporo złej woli, żeby zobaczyć.
Lubię obie najbardziej popularne wersje animowanych Muminków i te japońskie i te polskie. Japońskie są na maksa przesłodzone, jak landrynki, są bardzo dziecinne. Polskie mają świetny klimat, oddają dobrze charakter książek, są niekoniecznie dla najmłodszych, ale taki też jest oryginał. Więcej powiem jak wrócę z kina.
Ale przecież Tatuś Muminka miał taki kolor już w starej wersji bajki, z lat 70-tych, do której zresztą ten film nawiązuje, więc myślę, że nie chodzi tu o żadną indoktrynację. Czasem zbyt gorliwa walka z polityczną poprawnością może prowadzić do takich właśnie wpadek:)
Moze muminek byl adoptowany xD naprawde mnie dziwi ze nawet wtedy zrobili inny kolor taty muminka :> Ale coz.. Muminki sa pelne niepoprawności (dlaczego migotka czasem spi u muminka?Dlaczego mala mi zapada w zimowy sen?:D i wiele wiele innych :P) ale i tak sa przeurocze ;)
Co do problemow .. hmmm Muminki moze i jest bajka dla dzieci .. w sumie Madagaskar i Shrek tez - a jakos nikt nie tepi doroslych za ogladanie ich. Pozatym obejrzenie tej przeslodkiej bajki pozwala odleciec w bajkowy klimat po calodniowym stresie i ogladania non stop mordobicia i polityki w tv :D