Gelsomina (Giulietta Masina) zostaje sprzedana przez własną matkę. Jej kupcem jest wędrowny siłacz Zampano (Anthony Quinn), który zapłacił 10 tysięcy lirów i dorzucił kilka kilogramów żywności. Mężczyzna zarabia na życie, demonstrując publiczności swoją siłę, co czyni między innymi przez łamanie łańcuchów owijających jego klatkę piersiową. Uczy Gelsominę grać na bębenku, by ta towarzyszyła mu w występach i urozmaicała wstępy do nich. Zampano nie traktuje jej dobrze - jest ona dla niego jak niewolnica. Dziewczyna próbuje uciec, zostaje dotkliwie pobita przez siłacza. Oboje dołączają do niewielkiego wędrownego cyrku, gdzie dochodzi do tragicznego w skutkach nieporozumienia, wskutek którego Zampano decyduje się na porzucenie Gelsominy.