Ja mam ogromny sentyment do pierwszej częśc i miałem ogromne obawy przed tą drugą cześcią, ale jak wyszło? Zobaczcie.

,,LEGO® PRZYGODA 2" przenosi nas 5 lat po wydarzeniach z jedynki. Klockburg zostało zniszczone, a naszych bohaterów zaatakowało DUPLO®. Wszyscy z tego powodu zmienili się, są twardsi, walczą o przetrwanie, jedynie Emmet pozostał taki sam i przez cały film obcujemy z tą wewnętrzną przemianą tego bohatera. Ze względu na pewne okoliczności, musi on zmienić się na wzór innych i to było bardzo ładne przesłanie dla tych młodszych widzów, że należy zostać tym kim się jest na codzień. Przez cały film również mamy doczynienia z różnymi przesłaniami, które można odnaleść w życiu każdego człowieka. Z czym się mierzymy itd. Również mi się bardzo spodobał w ogóle pomysł na drugą część. Nie była ona banalna, mieliśmy całkiem dobry zwrot akcji.

Jednym z najlepszych atutów tego filmu był soundrack. W internecie co dopiero pojawił się ten oryginalny, ale już podbił moje serce, tak samo jak ten z dubbingiem polskim. Te piosenki były bardzo dobrze przemyślane, mówię tu o tłumaczeniu i na tyle kreatywne, że na pewno każdemu wpadnie w ucho. Mi najbardziej wpadła ,,Catchy Song" oraz ,,Not Evil". Dobrze to współgrało z całością. Również trzeba pochwalić reżysera, Mike'a Mitchella (nie za wszystko, ale o tym później), który stworzył m.in ,,Trolle" z 2016 czy ,,Shrek Forever" z 2010. Jego styl prowadzenia bohaterów czasami jest oczywisty, a czasami nie. W przypadku tego filmu poprowadził on bohaterów różnie. W przypadku postaci, z którymi mieliśmy doczynienia w jedynce, czyli Emmeta, Lucy, Batmana, Stalobrodego, Barry'ego to dobrze poprowadził, ale nie zakończył ich wątków tak jak bym tego oczekiwał. Nie wiem czy powstanie część trzecia, ale niektórzy mogą ze mną się nie zgodzić, ale ich wątki, no oprócz Emmeta, to nie było to. Co innego z nowymi bohaterami, czyli Królową zbudowaną z klocków DUPLO® oraz innymi. Ich losy reżyser poprowadził świeżo i zaskakująco w pewien sposób. A ich wątki zakończył dobrze, czyli wynika z tego, że reżyser za bardzo skupił się na nowych bohaterach.

To co nie podobało mi się w filmie, to np. sceny gdzie widzieliśmy naszych bohaterów w realnym świecie. W pierwszej części było to nieoczywiste rozwiązanie, przełamywało dotychczasowe schematy. Tutaj, była powtórka z rozrywki, ale chciałem jeszcze wspomnieć, że jedynkę wyreżyserowali Christopher Miller i Phil Lord, a w drugiej byku jedynie producentami. Ja rozumiem ich krok, ponieważ prawdopodobnie ludzie na całym świecie mieli ogromne oczekiwania względem tego filmu. Wracając, w filmie mieliśmy klasyczne schematy, no może oprócz tego, kto był tym zły. Jednakże bardzo podobało mi się to, że mieliśmy pokazanie dorastanie chłopaka, który w jedynce miał z dziewięć, dziesięć lat, a tutaj ma już z czternaście piętnaście i mieliśmy jego relacje z młodszą siostrą. Bardzo mi się to podobało, ale niestety reżyser poleciał z klasycznymi schematami.

Mnie urzekły równie dialogi i kwestie, które zawierały w sobie dużo śmiechu. Ja przez cały film prawie śmiałem się i nie tylko młodzi widze będą się śmiać, ale też dorośli znajdą sobie coś dla siebie. O tym chciałem jeszcze wspomnieć, więc podsumowując, ,,LEGO® PRZYGODA 2" dostaje ode mnie 8 / 10. Film bardzo dobry, ale dla mnie pierwsza część była rewelacyjna. To by było na tyle i do zobaczenia wkrótce.