Nie spodobało mi się szczerze. Doceniam animacje, która była genialna, ścieżka dźwiękowa dawała możliwości głosowe aktorom(chociaż brak tu hitów na miarę "Mam tę moc"), fabuła... Eh. Sama w sobie nie była najgorsza, ale przez totalne udziecinnienie, nawet jak na bajkę, zachowania bohaterów przeczące logice i zrobienie z magii czegoś nieograniczonego, co może sprawić, że zawsze unikniemy konsekwencji sprawiło, że bardzo się zawiodłam. Btw Elsa jako Jezus na koniu z wody była hitem:).