W scenie pogoni w afrykańskim miasteczku widzimy budynek identyczny z tym, w którym mieszkał Anakin z matką w EP1 The Phantom Menace. Ma on postać długiego muru z licznymi drzwiami i schodkami. W rzeczywistości jest to tzw. ksar - ciąg magazynów pełniący również funkcję muru obronnego.
Na VHS na początku lat 90' Imperial wydał ten film ze znakomitą tzw. laserową (holograficzną) okładką.
Jej jedyny minus to to, że nie miała spolszczenia.
Była chyba niemieckim oryginałem.
Ale czy teraz też nie można było poszukać czegoś odpowiedniejszego, niż ten "potworek"?
Filmy przygodowe tego typu dobrze się sprawdzają z mniejszą lub większą porcją humoru. Niestety to co mamy tutaj
miejscami zakrawa na autoparodię. Kiedy film nie przegina pod tym względem, całkiem przyjemnie się go ogląda.
Fabuła jest ciekawa, a bohaterowie dają się lubić. Szkoda, że co jakiś czas jest scena, na...
Uważam ten film za jeden z najlepszych filmów przygodowych,jaki kiedykolwiek powstał. Przypomniałem go właśnie sobie po kilka ladnych latach i w ogóle sie nie zestarzał. Jesli ktoś twierdzi,że jest to kopia Indiany Jonesa,to nie wie co mówi. Ten film jest remake'iem filmu z lat 50-tych,nie mówiąc o tym,ze jest na...
taki nie co inny indy jones, nawet fajny duet sharon i czimberlejn ;) 7/10. davies jak zawsze kapitalny w rolach czarnych charakterow, taki zabawny pasibrzuch.
jak ci murzyni chcieli ugotować zupę ? przy takiej małej ilości warzyw i mięsa mało
prawdopodobne by coś wyszło
połowa jest zerżnięta z dwóch pierwszych części Indiany Jonesa. Nawet tytuł na okładce jest napisany podobnym stylem co tytuł "Raiders of the Lost Ark".
Indiana Jonen w porównaniu z tym to arcydzieło. Porównywalny jest tylko z Mumią. Można oglądać tylko po pijanemu.