Postacie papierowe, akcja rozwlekła, emocje jak na grzybobraniu. Gajos rozczarowuje, inni też nie lepsi. Bluszcz całkowita porażka.
Tak. Ten film to hańba i porażka. Aktorzy czytajcie scenariusze! A może muszą spłacać kredyty. Tylko tak to tłumaczę.