Po zwiastunie widać że jak by trochę podobny do Uprowadzonej ale znacznie wersja dużo gorsza ja myślę że to już nie to co Komando z 1985 roku ze Schwarzeneggerem
jak siadania na ciepłej desce klozetowej, w publicznej toalecie.Film ssie, jeżeli ktoś kieruje się tytułem i szuka powiązań z kultowym filmem z Arniem, to niech kieruje się w odwrotną stronę.
Ten film poza tytułem z tamtym nic wspólnego nie ma.
Jeśli liczycie na wartką akcję, strzelaniny, efektowne mordobicia to...