Na jeden festiwal w Wenecji wysyła się dwa filmy, których autorki są znane ze swych jednostronnych sympatii politycznych ("by było tak jak było") i ideologicznych. Ktoś w ministerstwie (?) - czy gdzie tam zapadła decyzja - powinien "beknąć" za robienie Polsce takiej antyreklamy, bo zapewne w obu tych obrazach znów dorobi się Polsce gombrowiczowską "gębę"...
A do tego - dlaczego nie ma możliwości nawet obejrzeć zwiastuna w lipcu 2023? Zwykli polscy widzowie nie mają nawet szansy zobaczyć, co będzie m.in. ICH reprezentować na europejskim festiwalu, tylko wysyła się tam w tajemnicy filmy nieznane zwykłym szarym "zjadaczom chleba"...
Przecież na festiwal każdy może wysłać film, to nie jest jakaś decyzja ministerstwa... To, że takie filmy się tam znalazły to kwestia wyboru po stronie Wenecji, a nie kwestia decyzji państwa polskiego.
A co od drugiej kwestii, to przecież z 23 filmów biorących udział w głównej kategorii festiwalu, póki co tylko trzy mają zwiastuny. Zawsze tak było i jest, filmy na festiwalach pojawiają się najczęściej sporo szybciej niż w regularnej przestrzeni, dlatego też często zwiastuny pojawiają się nawet już po festiwalu.
A co do "nie mają nawet szansy zobaczyć, co będzie m.in. ICH reprezentować" - pomyliło ci się chyba coś z Oscarami. Tam faktycznie filmy występują jako PAŃSTWO, ale na festiwalu, filmy są prezentowane jako dzieło reżysera, to nie jest służba państwu i to nie jest żadna reprezentacja...
Kto o tym decyduje?
Na szczęście nie ty.
Bo czytam, że Tobie marzyłoby się centralne sterowanie jak za PRL-u.
Komunizm na szczęście minął, żyjemy w jako tako wolnym kraju (chociaż i to się zmienia, ale nic to), a te mają to do siebie, że cechuje je wolność słowa, wolność wypowiedzi, wolność artystyczna, w ogóle wolność.
Dojrzałe społeczeństwa, silne narody, to takie, które nie zamiatają brudów pod dywan, nie chowają trupów po szafach, ale odwrotnie, otwierają okna i drzwi na oścież, tylko wtedy można przewietrzyć atmosferę, powiedzieć sobie nawet najbardziej niewygodną prawdę, prosto w oczy, zmierzyć z nią, policzyć, przeprosić i zacząć żyć porządnie.
CYTAT "przewietrzyć atmosferę, powiedzieć sobie nawet najbardziej niewygodną prawdę, prosto w oczy, zmierzyć z nią, policzyć, przeprosić i zacząć żyć porządnie"
... tak jak np. zrobiły to po 2 wojnie światowej Niemcy, aspirujące obecnie do miana lidera moralności i oceniania, kto jest praworządny, a kto nie?
Stawania w prawdzie nie wolno mylić z masochostycznym lub wręcz jawnie wrogim wylewaniem pomyj na nasz kraj, tak jak to robią różne "Twarze", "Pokoty" i "Pokłosia", robiące z nas antysemitów (podczas, gdy odsetek zgłoszonych incydentów antysemickich i działających organizacji neonazistowskich mamy największy za Odrą) i innych wstrętnych "-fobów".
Niemcy zbudowały swój kraj na... wstydzie. Wyszło im całkiem przyzwoicie.
My budujemy na dumie. Kiepsko nam idzie.
Niemcy wstydziły się wyłącznie do kamer i obiektywów, a po cichu nie sądziły swoich wojennych zbrodniarzy, zatrudniając ich na eksponowanych stanowiskach, nie przeszkadzając im dożycia sędziwej starości jako szanowani obywatele.
Co złego jest w dumie? Jakoś w czerwcu są cały miesiąc dumni i nie masz chyba z tym problemu? A o ile jest piękniejsza duma z historii, dokonań wielomilionowego kraju niż z tego kto komu gdzie co, prawda?
Polska ma jedną z piękniejszych historii spośród wszystkich narodów świata. Ale nie jest to historia bez skazy.
Nie cenzurujmy się, nie lukrujmy, nie kłammy.
Z tego nigdy nic dobrego nie przychodzi.
https://www.youtube.com/watch?v=6adjcdqm-JA
Chrzanisz farmazony jak prawicowy troll.
Nie szukając daleko filmy takie jak "Okręt", "Życie na podsłuchu" czy "Upadek" to perły światowego kina, zrealizowane w całości przez Niemców i opowiadające o bardzo trudnych historiach. Udało im się? Moim zdaniem to pytanie retoryczne.
Podaj choć jeden nasz film tzw. Dobrej Zmiany, który zyskał uznanie.
Perły światowego kina o biednych Niemcach, którzy ginęli na wywołanej przez siebie wojnie? Rzeczywiście to bardzo oczyszczające. Szkoda tylko, że pokazano tam zbyt wiele cierpienia ich ofiar. Ciekawe dlaczego? Pytanie retoryczne.
Dlaczego kiepsko? Niemcy elegancko przeformatowali tzw „wstyd” w winę tzw nazistów i mają spokój, oraz wspominki złych Polaków, którzy zabrali im kawał faterlandu. W Polsce jest dyskusja o przeszłości, nikt nie zakopuje głowy w piasek. To jest duża odwaga społeczna.
Gdzie ty w Polsce słyszałeś dyskusję o przeszłości – rzeczywistej, nie tylko rozpływanie się nad krzywdami rzeczywistymi i urojonymi, ale zawsze wyrządzane nam, nigdy przez nas – to ja nie wiem.
Wiesz co niby tak - powinno glosno poruszac problemy, ale pani Gosia nie rozumie polskiego społeczeństwa lub jakoś opacznie, lub po prostu nie umie robić filmów. Zawsze są karykaturalne, intelektualnie mierne, no widać, że babka bez wgłębiania się bierze sobie na tapetę modny temat, no ale bez głębszej refleksji. No czyta gazetkę chyba sobie lub orzeglada internetki i stwierdza "o to jest temat!". Babka robi sobie te festiwalowe filmidła żeby ktoś ją poklepał po pleckach, potem w wywiadach stwierdza, że spoleczenstwo nie zrozumie jej artyzmu. A to ona nie probuje go zrozumiec. No ona Kenem Loachem nie jest, Mikem Leigh czy cos, o Trierze nie wspomne. Ona tylko kuma swoje środowisko czyli elitę i tego niech się trzyma.
A to racja, Krzysztofem Krauze to ona nie jest. Na szczęście jest kilku twórców, którzy przyglądają się Polsce i Polakom z większą uwagą i większą troską. Jacek Lusiński, Paweł Domalewski, Jan Matuszyński, Maciej Pieprzyca, Mateusz Rakowicz czy Konrad Aksinowicz. Nie jest źle.
No ona na pewno nie :P ja ogolnie nie lubie wspolczesnego polskiego kina, ale ci wymienieni wyzej i tak lepsi niz ona.
>są znane ze swych jednostronnych sympatii politycznych ("by było tak jak było") i ideologicznych
chyba nie rozumiem tego dopisku w nawiasie (a moze nie chce zrozumiec) zresztą czy ja wiem czy szumowska ma znowu tak jednostronne te sympatie polityczne? holland wiadomo ze sie jednoznacznie kojarzy ale szumowska zrobila jeden film o ksiedzu-geju i jeden o prostytutkach i juz jest jakąś niewiadomo jaką lewaczka xd
>robienie Polsce takiej antyreklamy
no tak, bo to tylko polacy robią antypolskie filmy, poza tym na festiwalach wiadomo że brylują filmy patriotyczne i opiewające status quo i historię danego narodu xD
>dlaczego nie ma możliwości nawet obejrzeć zwiastuna w lipcu 2023
są pierwsze materiały promocyjne, czyli zdjęcia z planu, opisy fabuły itp. i tak jest wszędzie. zauważ że większośc filmów zgłoszonych na tegoroczny festiwal w wenecji nie ma dostępnych plakatów. te, razem ze zwiastunami pojawiają się już po pokazach festiwalowych, bliżej premiery kinowej w danym kraju. tak jest wszędzie. dystrybutor nie bedzie teraz promował czegoś co widz zobaczy za rok. no i po festiwalu bedzie tez mozna sie chwalic w zwiastunie i na plakacie ze film dostal taka i siaka nagrode
>co będzie m.in. ICH reprezentować
jak niby XD to jest festiwal filmowy gdzie twórcy reprezentuja siebie a nie zawody sportowe gdzie wychodza z flagą swojego państwa i śpiewają hymn. jeśli czujesz że filmy szumowskiej i holland cię jakoś reprezentuja to sorry, ale to tylko i wylącznie twoja wina.
Główny problem z Szumowską jest taki, że ona robi te filmy pod jakiś klucz i te festiwale zawsze się na nią łapią. A większość jej filmów to są wybitne kupska. Nie wiem jak jej wyszło świetne ,,Body/Ciało".
Bo ona jest swietną reżyserką ale niestety przeciętną scenarzystką. Jak jej wyjdzie to zrobi bardzo dobre kino jak Body/Ciało a jak nie to wychodzi pretensjonalna kupa taka jak ostatnio.
Oj zgadzam się. ,,Kobieta z..." na teaserze też wygląda przepięknie, Szumowska ma oko do strony wizualnej + Englert jest bardzo utalentowanym operatorem. Ale po okropnej i klasistowskiej ,,Twarzy" i pseudo-intelektualnym ,,Śniegu już nigdy nie będzie" nie spodziewam się niczego. xd
Ktoś tu chyba tęskni za czasami słusznie minionymi, naprawdę marzy ci się aby selekcję filmów reprezentujących Polskę robiło ministerstwo? A to, że środowiska związane z inteligencją i kulturą mają poglądy inne niż byś chciał raczej powinno dać ci do myślenia.. ta grupa zawsze słynęła z niezależności i niechęci do reżimu
Tak, oni zawsze byli przeciwni reżimowi:
https://i.wpimg.pl/784x/e5.pudelek.pl/b128bc92ac169cbefb68ec651ec801e0d4038fe2.j pg
Po wpisaniu w wyszukiwarce "aktorzy prl 1 maja" można zobaczyć zdjęcia, na których ta grupa słynie z niezależności i niechęci do komunistycznego reżimu.
Dziś wysyła się to co podoba się jaśnie oświeconej lewackiej widowni festiwali czyli o złych Polakach.
Ty nie masz zdania. Ty masz klapki na oczach i dobierasz fakty do z góry założonej tezy. A już o selekcji filmów na festiwale to g...o wiesz. Poczytaj sobie więcej o kinematografii bo masz o tym mierne pojęcie. Cytując słowa z pewnego polskiego filmu z poprzedniej epoki (ponoć takie Cię interesuje) ,,Jak się mieszka w mieście, to należało by wiele rzeczy wiedzieć" A ty jak nie chcesz ,,błyszczeć " swoją wiedzą na tym portalu to się dokształć.