Szumowska pisze straszne scenariusze. Wydmuszki. Musi dobrze pić wódkę, że dostaje pieniądze. Ten film jak na nią - nie jest fatalny. Jest nudny,ale ładne ujęcia. Takie trochę w stylu "Na zawsze Laurence" - nawet kolory podobne. Połączenie Hajewskiej i Więcławka spoko-bo coś mają podobnego, ale za cholerę nie rozumiem...
więcejWywołał we mnie dużo emocji. Chociaż Szumowska pokazuje polską drogę przez mękę w obszarze medycznym, a przede wszystkim prawnym, bardzo oszczędziła polskie społeczeństwo. Ale chyba się z tego cieszę, bo to film dający nadzieję, że ludzka empatia może wyprzedzić tę państwową.
Nie rozumiem krytyków. To piękny,...
Długo czekałem aż w końcu ktoś nakręci film o transie, zabrakło lesbijki, geja, czarnego lekarza i inżyniera, co jest wyraźnym niedociągnięciem, mam nadzieję, że w "Kobieta z ... 2" już te mankamenty będą poprawione.
Pamięta ktoś, jaka piosenka leciała w trakcie wesela głównych bohaterów? Nie mogę sobie przypomnieć, a chętnie bym posłuchała.
Poza tym - historii czegoś brakowało. Za mało przeżyć młodej Anieli. Wątek z kartami totalnie niepotrzebny.
Gdy się chce zyskać poklask u zdegenerowanego lewackiego establishmentu to się kręci jakieś filmidło na temat, który kręci aktualnie ten establishment. A w bogatym katalogu niszczących cywilizację lewackich absurdów modny jest aktualnie temat urojeń płciowych. I voila, mamy filmidło w temacie, żeby oświecić ciemny...
Pamięta ktoś, jak dokładnie brzmiał tekst wypowiedziany w filmie na temat życia po trzydziestce? Coś w stylu "wszystko zaczyna się po 30."
Polscy politycy donoszą na swój kraj za granicę i cieszą się gdy za granicą mówi się źle o Polsce i Polakach. Reżyserki i reżyserzy robią dokładnie to samo. Nie ma choćby jednego polskiego filmu, który przedstawialby Polskę w pozytywnym świetle. Gardzę tym wszystkim.
Na jeden festiwal w Wenecji wysyła się dwa filmy, których autorki są znane ze swych jednostronnych sympatii politycznych ("by było tak jak było") i ideologicznych. Ktoś w ministerstwie (?) - czy gdzie tam zapadła decyzja - powinien "beknąć" za robienie Polsce takiej antyreklamy, bo zapewne w obu tych obrazach znów...
NARESZCIE dociera do Polski uwielbienie dla transwestytyzmu fetyszystycznego (autoginefilii). To będzie wzruszająca opowieść o losie mężczyzny uwięzionego w ciele mężczyzny, cierpiącego na wyniszczającą parafilię (zaburzenie seksualne). Mężczyzny, który niszczy życie swojej rodzinie, dzieciom i sobie samemu w...