Phyllis Allenby,młoda piękna kobieta, planuje swój ślub z Barrym Lanfieldem. Póki co jednak jej życie wypełniają jedynie relacje z ciotką Matrhą i jej córką Carol. Kobiety mieszkają samotnie w posiadłości, którą Phyllis odziedziczyła po swych zmarłych rodzicach. Pewnego dnia w okolicznym parku ma miejsce seria brutalnych morderstw. Policja podejrzewa ataki bezpańskich psów. Phyllis obawia się, że tych karygodnych czynów mogła dopuścić się zupełnie inna bestia. Na rodzinie Allenby ciąży bowiem klątwa i dziewczyna zaczyna wierzy w to, że nocą zamienia się w wilczycę i wyrusza na krwawe łowy...

Dzieło to nie jest horrorem, to lekki thriller z elementami suspensu. Tytuł wprowadza w błąd bo w całym filmie nie ma żadnego wilkołaka(kobiety wilka). Nie ma nawet żadnego elementu kina grozy (elementy paranormalne). Wszystko jest na poziomie jednak film nie wiedzieć czemu rozczarowuje, może przez błędne skojarzenie z tytułem.