PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=763805}

Klient

Forushande
7,0 14 784
oceny
7,0 10 1 14784
7,4 29
ocen krytyków
Klient
powrót do forum filmu Klient

Czy w filmie zostało jednoznacznienie wyjaśnione co się stało, kiedy ten dziadek wszedł do ich mieszkania?
Bo, z tego co zrozumiałem, to było tak:
Wszedł do mieszkania zostawił pieniądze na szafce, następnie naszła go ochota, więc wszedł do łazienki. Pogłaskał ją po włosach, wtedy on i ona się zorientowali że to pomyka. On się przestraszył i uciekł kalecząc się w nogę, a ona się przestraszyła i upadła. Ale dziadek przecież intencjonalnie jej nie zrobił krzywdy. Wszystko to był nieszczęśliwy wypadek wynikający z nieporozumienia, czy tak?

ocenił(a) film na 7
gnomen

Tak było

gnomen

Też tak to zrozumiałam. Jednak niektórzy recenzenci uważają, że "prawdopodobnie została zgwałcona", choć Rana na zapytanie o to jej męża wyraźnie zaprzecza.

anegra

Też mi się wydaje, że napad czy gwałt nie wchodzi w grę. Po pierwsze, który napadający zostawia swoje pieniądze? A po drugie, scena konfrontacji z mężem w opuszczonym mieszkaniu pokazuje go jako faktycznie słabego i schorowanego, więc jest mało prawdopodobne żeby był zdolny do gwałtu.

ocenił(a) film na 5
gnomen

Akurat pieniądze prawdopodobnie położył wchodząc, kiedy jeszcze nie wiedział, ze Ahu wyprowadziła się. No i wszystko wskazuje na to, że opuszczał mieszkanie w sporym pośpiechu. Ale zgodzę się, że stary, schorowany człowiek, otoczony miłością rodziny mąż i ojciec, to mocno nieprawdopodobny kandydat na brutalnego gwałciciela. Tak naprawdę tylko zachowanie męża Rany wskazuje, że mogło się wydarzyć się coś więcej. Irytujące są te niedopowiedzenia

ocenił(a) film na 8
szurszur

Zgwalcil ja. Wskazuje na to dialog, gdzie jej maz mowi:
- W dzien chcesz zebym od ciebie nie odchodzil, a w nocy nie moge sie zblizyc. (Czy cos takiego)
Gdyby tylko upadla, nie odmawialaby czulosci od meza. Ona miala traume po gwalcie, bala sie zblizen z mezczyznami.

_Most_

nie miała ochoty na zbliżenia, bo była wystraszona, zawstydzona, miała porozcinaną głowę i była nadąsana na męża, że nic nie robi żeby jej pomóc (prosiła żeby wziął w szkole wolne).

ocenił(a) film na 1
poprostuania

Jeszcze mąż miał pretensje, że w nocy nie może się do niej zbliżyć, a w dzień ma jej pilnować, a potem jak już złapał tego dziada w dawnym mieszkaniu to ten stary powiedział, że poczuł pokusę.

_Most_

Za gwałtem przemawia jeszcze relacja sąsiadów, którzy mówią, że słyszeli krzyki, nie pojedynczy krzyk, tylko trochę to trwało. Poza tym dziadek mówi, że uległ pokusie, gdyby chodziło o wejście do łazienki, nie musiałby się w ten sposób tłumaczyć, ponieważ nie byłoby nic dziwnego w tym, że przychodząc do prostytutki, postanowił potowarzyszyć jej podczas kąpieli. Mówiąc pokusa ma tu na myśli gwałt, a nie chęć zobaczenia prostytutki w kąpieli. Wszedł, zorientował się, że to nie ta kobieta, ale po zobaczeniu jej nagiego ciała pokusa była tak silna, że nie był już w stanie się powstrzymać.

ocenił(a) film na 7
gnomen

Przypominam nieśmiało, że przyszedł do prostytutki z nastawieniem na seks. Być może nie pierwszy raz, więc aż taki słaby i schorowany nie był ;)

ocenił(a) film na 7
gnomen

Mam problem z oceną tego filmu właśnie przez to, że nie możemy jednoznacznie stwierdzić co się wydarzyło pod prysznicem. Jeżeli trauma kobiety(którą ewidentnie ma) była spowodowana tylko tym, że wszedł jej facet obcy facet do łazienki, to cała oś dramatu ma bardzo słabe podstawy i sprawia, że późniejsze wydarzenia są bardzo mało wiarygodne, nawet biorąc pod uwagę różnice kulturowe. Kobieta wyraźnie zachowuje się jakby została mocno skrzywdzona, prawdopodobnie zgwałcona, a widzimy, że ten dziadek nie byłby wstanie jej zrobić krzywdy. Moim zdaniem sekwencja wydarzeń przedstawia się następująco: kobieta otwiera drzwi, idzie pod prysznic, wchodzi dziadek, idzie do sypialni, rozbiera się, zostawia pieniądze i prezerwatywę na szafce, kieruje się do łazienki, otwiera drzwi, widzi swój błąd, kobieta krzyczy, on ucieka w popłochu, szybko się ubiera, bierze buty w ręce i nie zakłada skarpetek, bo to najbardziej czasochłonne zajęcie(widzimy później jaki ma problem z ich zdjęciem), wybiega z domu i po drodze rani sobie stopę. Kobieta jednak krzyknęła i to wzbudziło podejrzenie sąsiadów. Do domu wchodzi sąsiad z dołu i to on ją gwałci. Film sugeruje to widzowi przede wszystkim w trzech scenach: jedna jak główny bohater mija sąsiadkę na schodach i ona mówi mu, że to nie on ją pierwszy znalazł i że jego żona była w bardzo złym stanie; druga to rozmowa głównego bohatera z sąsiadem, który popiera nie zgłaszanie sprawy na policję i bagatelizuje całe zdarzenie; trzecia to z kolei scena w której główna bohaterka odbywa bardzo dziwną rozmowę z sąsiadem w garażu. Może to wszystko się wydawać naciągane, ale nie rozumiem jaki cel miałby mieć te sceny, jeśli nic by się nie wydarzyło, poza niespodziewana wizytą w łazience. Film oglądałem na razie raz, nie mam ochoty na następny seans w najbliższym czasie, ale jeżeli moja teoria jest słuszna to jest to dobry film, a jeśli mamy uwierzyć, że powodem wielkiego dramatu, który przeżywa główna bohaterka jest to, że, powtarzam, wszedł jej obcy facet do łazienki i się wywróciła i uderzyła to jest to straaaaaaaasznie słaaaaaaaaaaabe i naciągane.

ocenił(a) film na 4
kamceg7

Też odniosłem wrażenie, że sąsiad mógł ją zgwałcić, widząc ją nieprzytomną, nagą w łazience. Ale to raczej tylko domysły, ona sama zaprzeczała. Fakty są takie, że staruszek zobaczył ją nago, ona się uderzyła w głowę. I o to cała drama.

ocenił(a) film na 7
Kung_Fu_Master

Faktem jest tylko to, że staruszek zobaczył ją nago, reszta jest niedopowiedziana, do zeznań bohaterki bym nie przykładał większej wagi, bo ewidentnie się w nich plącze na przestrzeni filmu i niejednokrotnie sobie zaprzecza, mota się. Jeżeli jednak faktycznie cała drama byłaby tak banalna, to jedynym co broniłoby tego rodzaju zabieg jest to, że twórcy chcieli pokazać jak głupie są ograniczenia w ich kulturze i jak z totalnie błahej sprawy, może dojść do rozpadu szczęśliwej pary i zrobienia z dobrego człowieka okrutnika. Swoją drogą śmieszna sprawa, że często jako widzowie narzekamy na przewidywalne i dosłowne scenariusze, a jak pojawi się coś z dużym polem na interpretacje, to może być to zarówno duży atut, jak i powód do totalnego zgnojenia danego filmu.

ocenił(a) film na 6
kamceg7

Myślę że to jednak różnice kulturowe sprawiają że my dopatrujemy się niedopowiedzeń w tym filmie. Dla muzułmanów widok obcej nagiej kobiety to temat tabu i hańbiący dla płci żeńskiej . Kwestia wychowania . Kobieta czuła się zbrukana w podobny sposób jak w cywilizacji zachodniej miałoby to miejsce po gwałcie. Na poparcie tej tezy podaję pierwszy lepszy cytat z prasy: "Władze Iranu uwięziły 8 modelek oraz 4 modeli. Aresztowanych oskarża się o promowanie wzorców kultury zachodu oraz prostytucję. Panie podpadły policji religijnej tym, że w mediach społecznościowych zamieszczały zdjęcia, na których widać ich włosy. To z kolei zdaniem urzędników siało zgorszenie i przyczyniło się do demoralizacji"

ocenił(a) film na 9
kamceg7

No i teraz rozumiem, że nie chciała mu powiedzieć kto to zrobił. Raz mówiła, że go nie widziała a później że ktoś z publicznosci na przedstawieniu patrzył na nią jak on (a sąsiedzi przecież byli na spektaklu). To nie był dziadek bo nawet powiedziała na końcu, że jak powie jego rodzinie co niby zrobił to nie chce mieć z nim nic do czynienia, bo wiedziala, że mąż nie złapał sprawcy. Teraz to logiczne, kapitalny film i pomimo, że Toni Erdman to ta sama jak dla mnie klasa to rozumiem czemu dostał oskara.

gnomen

Wasze fantazje o gwałtach (z sąsiadem to już zupełnie pojechaliście) w tym filmie są niedorzeczne. Nawet w naszej kulturze fakt wejsćia kogoś obcego i pogłaskania po włosach pod pryszniecem + poważnego upadku, prawdopodobnie wiązałby się z traumą na co najmniej parę dni (i lękiem przed byciem samemu w domu). Pewnie nawet o dziwo odebrałoby to ochotę do seksu. W kulturze irańskiej wiąże się to jeszcze z większym obciążeniem i tyle. A film genialnie pokazał, że główny bohater skupił się głównie na swoim ego niż żonie, to mam wrażenie na końcu zrozumiał (a przynajmniej na pewno ona to zrozumiała).

Fermina_2

Co do sasiadów, to takze znalezienie nieprzytomniej osoby nago moze i w Polsce byc troche wstydliwe. A tam jeszcze bardziej

ocenił(a) film na 7
gnomen

Nie wiadomo.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones