PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6699}

Karmazynowy przypływ

Crimson Tide
7,5 55 tys. ocen
7,5 10 1 55279
7,0 14 krytyków
Karmazynowy przypływ
powrót do forum filmu Karmazynowy przypływ

Przed oceną 2/10, ten film chroni jedynie teatr emocji zbudowany za pomocą gry aktorskiej oraz oprawy muzycznej (no dobrze, całej oprawy audiowizualnej)

Kto choć trochę zna się na magii kina, wie, że odbiór dzieła filmowego często, jeśli nie zawsze jest manipulowany przez ładunek emocjonalny, który niesie twór filmowy

Gdyby pominąć ów ładunek, cały spektakl holiłódu - otrzymujemy wówczas samą merytoryczną istotę obrazu, treść

A więc co otrzymujemy?

Otrzymujemy totalne dno dna! Film nie warty nawet oceny 2/10!

Uzasadnienia? Proszę bardzo ;]

88 minuta filmu, kiedy to Ron Hunter rozmawia przy kawie z dowódcą łodzi oraz dowódcą wachty - Huncickerem. Nawet wam zacytuję, bo to najważniejsza scena w całym filmie. Notabene - niepotrzebna, gdyż myślący widz nie potrzebuje tej sceny by wiedzieć, że film jest poniżej poziomu dna!! No ale zacytuję...

- to nie był bunt. Trzymałem się regulaminu
- nie chodzi o regulamin. Jeśli chcą uderzyć, a my nic nie zrobimy, to kto ich powstrzyma? Właściwie dobrze, że wrócił. Jeśli ma rację...
- złe rozkazy nie mogą być ważne
- nie wiemy czy są złe
- dlatego musimy się dowiedzieć
- co jeśli Radczenko przegrał? uderzymy. Zobaczą rakiety i także uderzą. Rakiety miną się w powietrzu. Co dalej?
- wojna jądrowa
- jądrowy holocaust!!

Ta scena to nic innego jak samopostrzelenie się ze strzelby na niedźwiedzie, potężnego kalibru centralnie w swoje własne kolano. Kolano rozpryskuje się na strzępy, amputacja nogi!

Dokładnie do czegoś takiego można porównać tutaj autorów filmu. Ta scena dobitnie pokazuje jakim totalnym, niewiarygodnym dnem jest ten skrajnie durny film!

Najśmieszniejszy jest ten psychopatyczny spokój dowódcy łodzi podczas wypowiadania słów "wojna jądrowa", jakby to było tylko zwykłe spuszczenie wody w sraczu...

W innym fragmencie filmu - Ron Hunter wypowiada słowa bodajże do Weps'a, żeby nie odpalać głowic jądrowych, mamy za to inne swoje łodzie w okolicy.

To stwierdzenie to gwóźdź do trumny tego filmu.

Kim kórvva trzeba być by odpalać rakiety nuklearne w sytuacji gdy przyszedł nowy niepełny rozkaz (awaria radia)

Pomyślmy spokojnie i logicznie:

1. Jeśli Alabama nie odpaliłaby rakiet w stronę Radczenki to zrobiliby to inni amerykanie z sąsiednich okrętów - mający sprawne radio
2. Jeśli Alabama odpaliłaby głowice nuklearne w stronę Radczenki, mimo, że ten anulował odpalenie rakiet, to wysyłając głowice nuklearne w stronę Rosji - Alabama rozpęta w najgorszym wypadku rozpęta wojnę jądrową, a co najmniej stanie się śmiertelnym wrogiem USA.

Sami pomyślcie o następstwach. Międzynarodowe śledztwo w wyniku którego wykazałoby, że Alabama odpaliła głowice jądrowe, ponieważ trzymała się poprzedniego poprawnego rozkazu odpalenia. Jak to wygląda? Alabama odpaliła głowicę w kierunku poddającego się Radczenki, tylko dlatego, że taki mieli poprzedni rozkaz, takie są procedury, mimo, że mieli kolejny niepełny rozkaz z powodu awarii radia oraz!! - mimo, że mieli inne swoje statki z rakietami w okolicy!!

No kórvva! Absurd absurdów!!

Absurd idei tego całego gniotu (bo ciężko ten syf nazwać filmem) jest tak niewiarygodnie rażący, że dobra muzyka, oprawa audiowizualna i gra aktorska, nie będzie w mojej ocenie stanowiła czynnika podnoszącego ocenę i daję dla tego filmu ocenę 2/10

Jest to najbardziej debilny film jaki prawdopodobnie holiwiocha kiedykolwiek w historii kina wypuściła!!

2/10 dla tego filmu to wobec powyższego i tak zdecydowanie wysoka i łagodna ocena!!

Ten film jest stworzony przez psychopatów dla psychopatów. Boże miej nas w swojej opiece jeśli takie brednie miałyby się dziać na pływających wyrzutniach balistycznych. Na szczęście to tylko niezwykle żałosny gniot!

I jeszcze ta zawiedziona mina Porucznika Bobby'ego Dougherty (James Gandolfini) w momencie, kedy odzyskują łączność i odczytują pełen komunikat stanowiący o zaniechaniu odpalenia głowic nuklearnych. No kórvva, bez komentarza. Pi3pszony psychopata, zamiast cieszyć się, że uniknięto zagłady nuklearnej - to on smuci się jakby przegrał misje w grze wideo.

Drogi psychopatyczny Gandolfini... Jeśli będziesz miał okazję czytać ten komentarz kiedyś, to weź się rozpędź z całej siły i pj3rdo|nij tym łysym od testosteronu łbem w jakąś twardą ścianę, albo naucz się grać i myśleć...

Ocena: 2/10