PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=752130}
6,5 39 113
ocen
6,5 10 1 39113
4,6 24
oceny krytyków
Kamerdyner
powrót do forum filmu Kamerdyner

Film generalnie średni. Piękne plenery, bardzo dobre zdjęcia, historia powiedzmy że wpisuje się w dzisiejszy nurt narodowosciowo-niepodleglosciowy. W połowie drogi między Smoleńskiem a Wołyniem. Gajos wspaniały (jak zwykle ostatnio), Woronowicz kosmos, Szyc o dziwo bardzo dobry, Radwan wyśmienita.... Fabiański natomiast niestety cienki jak pupa białego pytona. Byłbym zapomniał... Simlat również wspaniały. Dla obsady - warto, dla historii - obowiązek, dla rozrywki - szkoda czasu (długi)... W podsumie 5/10 oczywiście w mojej opinii.

mateo112LBN

Zgadzam się z Tobą i nawet oceniłem tak samo. Film jest pięknie zrealizowany - świetne zdjęcia, krajobrazy, kostiumy. To wszystko jest jak najbardziej na plus. Natomiast od strony fabularnej jest już znacznie gorzej. Gdyby ktoś mnie zapytał, o czy właściwie jest ta produkcja, to nie wiedziałbym co odpowiedzieć. Jest tu tak duże nagromadzenie różnych wątków i problemów, że można dojść do wniosku, że scenarzyści chyba chcieli tu umieścić dosłownie wszystko. Przyznam też, że w pewnym momencie film strasznie zaczął się dłużyć. Nie wywołał też we mnie większych emocji, może poza kilkoma scenami. Od strony aktorskiej należy oddać cześć Simlatowi, Gajosowi, Radwan. Nieźle wypadła Marianna Zydek, choć jej rola nie była zbyt duża.. Nie przepadam za Fabijańskim, ale tu zagrał całkiem dobrze. Natomiast nie wiem, po co wtrynili tu Szyca i Olbrychskiego. Z plusów dodałbym jeszcze utwór Korteza, który leci na końcu.

ocenił(a) film na 6
Martin_Eden

Martin, dobrze to ująłeś, w zasadzie dokładnie moje odczucia o tym filmie. Cieszę się, że nie jestem sam, bo po wyjściu z kina byłem zmieszany i przez moment czułem, że chyba jedyny nie rozumiałem tego filmu.

ocenił(a) film na 8
klanlpw

Znalazłem wypowiedzi, pięknie wpisujące się w to co zobaczyłem w Kamerdynerze. Nie mogłem się powstrzymać od komentarza ;)
Strona wizualna to majstersztyk. Samym obrazem odbywa się transport ogromnej ilości emocji. Czy jest możliwe ubrać to w taką fabułę i tak zagraną przez aktorów żeby uzyskać równie wysoki poziom w każdej składowej filmu? Wątpię. Wszystko pozostałe odstaje. Gajos mógł i pewnie zagrał tu perfekcyjnie, ale czy odpowiada mi tak skomponowana przez niego postać osadzona w tym obrazie? Może to wina tego, że jego kunszt jest zauważalny i gdzieś tam wyskakuje ponad wątłą przeciętność ale na tle ujęć, obrazów jest wciąż
parę długości z tyłu - co akurat tutaj razi. Idealnie jak na ten film zagrał Simlat, umiejscowił się tam gdzie trzeba nie wychylał się by zdominować film a podkreślił to co miał podkreślić graną przez siebie postacią.

ocenił(a) film na 6
Lipton

Lipton, to Ty? :P

ocenił(a) film na 8
Lipton

Errata: W moim poprzednim wpisie chwaliłem grę Simlata a chodziło mi o Woronowicza :)
Właściwie nie o grę a o postać jaką stworzył. Bardzo wyrazista ale swoją wyrazistością nie wystaje nic a nic poza ramy nakreślone obrazem. Jest koniecznym elementem w całej tej układance, bardziej mi pasuje do całości niż postać Gajosa (pomimo całej jego klasy aktorskiej).

klanlpw, właściwie nie wiem czy ja to ten Ty o którym myślisz ;)


ocenił(a) film na 8
mateo112LBN

Racja że film był długi, jednak reżyser zdecydował się na przedstawienie wydarzeń na przełomie ponad połowy wieku XX. Gdyby nie był tak długi, czepialibyście się że że jest chaotycznym montażem. Abstrahując od fabuły, dla obrazu i dźwięku warto doświadczyć tych 2,5 h.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones