Akcja jest i jeżeli potraktujemy to jako sensacyjną rozrywkę z przymrużeniem to film jest OK

Pierwsza część super, druga jeszcze też trzymała poziom, ale to co tutaj zobaczyłem sprawia wrażenie filmu zrobionego na siłę. Poprzednie części nigdy nie aspirowały do miana realistycznych, ale tutaj fabuła jest wręcz głupia (uwaga spoiler) John Wick ponad pół filmu dąży do tego, aby przeprosić szefa wszystkich szefów...

Niektóre sceny walki może i rzeczywiście wyglądały efektownie, niemniej w pewnym momencie brak jakiejkolwiek fabuły i niekończące się sceny, w których John walczy ze wszystkim co się rusza dały efekt znużenia i oczekiwania końca filmu. Słabo...

Teraz wszyscy na jednego :)

Teraz Keanu pewnie wyjdzie z siebie i stanie obok żeby odwalić samemu całą kaskaderkę

Jeszcze tylko rok do premiery odliczamy!!!:)

Ledwo to się da oglądać.
Zero fabuły, w kółko to samo
Zero ścieżki dźwiękowej
Walki powtarzalne
Postawili trochę bardziej na brutalnosc, nie przeszkadza mi to, ale ciekawe to było może na chwilę.
Po prostu nudny.

Oglądałam dwie pierwsze części i były naprawdę spoko jakoś to trzymało się kupy. Trzecia część to totalna katastrofa z której można stworzyć grę komputerową czyli samą strzelankę bez dialogów.

Totalny kicz zrobiony celowo tylko i wylacznie aby dac Reeves cos do grania, cos do zabijania, film totalnie odjazdowy.
Normalnie, gdybym wzial ten film na powaznie, moja ocena pewnie bylaby pomiedzy 1-2/10, ale ze widac iz to celowa zagrywka rezysera, bawienie sie roznymi sposobami okrutnego zabijania, walki wrecz i...

Mistrzostwo świata

Lepiej było zrobić grę komputerową...
Bardzo ciężko pochylić się nad fabułą, bo jej nie ma:(
Nic nie pozostawiająca po sobie „historia”, a szkoda.
Nie polecam i nie zabraniam.

Wróciłem z prapremiery i spokojnie oceniam na lepsze od 2 części. Nic nie przebije jedynki, bo jest najbardziej logiczna fabuła i motyw. Następne części to więcej trupów i walki, ale i poznajemy trochę historii i praw Rady Zabójców.
Neo widać, że się postarzał i przytył (choć film bezpośrednio jest kontynuacją 2...

Super że w filmie gra Mark Dacascos. Dawno nie widziałem tego aktora na dużym ekranie a potrafi zagrać fajne role.

totalne dno, film nic. nie wnosi, pobudza do agresji.

Wick, w tej części jest większą chałą niż filmy z Lundgrenem z lat 80tych. Niedorzeczności w nim zawarte, biją na głowę produkcje klasy "z". Choreografia walk nijaka, gra głównych bohaterów też. Jedyne co z niego zapamiętam na dłużej, to psy i reklamę strony cinkciarze pl.

Dawno się tak nie umeczylam w kinie. Sama sieczka w stylu chińskich filmów z 70-80 lat.tylko lepsze efekty. Keanu dał twarz w 10% filmu, pozostałe 90% to kaskader z przyslonieta twarzą.To on powinien zabrać gaże za rolę. Ale będzie Johny Wick 4, 5,,6,7......ponieważ jest nieśmiertelny.

OMG TAAAAAAAAKKKKKKKK