Dziwnie ogląda się ten film wiedząc, że przedstawia historię wampira z Zagłębia. Urodził się w Dąbrowie, mieszkał w Dąbrowie ofiary były z Zagłębia Dąbrowskiego (nie licząc tej pierwszej). A w filmie przelewa się od "ślonskiej godki". Nie mam z tym problemu, ale zastanawiam się po co ? Czy to "godanie" według rezysera sprawia, że film jest ciekawszy, a może tak jest we wszystkich filmach Pana Pieprzycy ?
może dodanie miejscowości miało zrobić film bardziej "rozległym geograficznie" xp a ślońsko godko była obecna w tamtych czasach dużo bardziej niż dzisiej więc w ogóle mnie to nie dziwi. Ale sam film przedstawia bardziej upadek Policjanta, bo zamiast Wampira mogłaby być każda inna postać/oskarzony