PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=544545}
6,7 205 tys. ocen
6,7 10 1 204585
6,7 57 krytyków
Jesteś Bogiem
powrót do forum filmu Jesteś Bogiem

"poszłem" do kina na ambitnego filma! "głos pokolenia młodych polaków" - chcialem zauwazyc ze nie kazdy mlody polak jest dresiarzem i slucha "muzyki" rynsztokowej. Wypraszam sobie takie stwierdzenie. Niektorzy sluchaja prawdziwej muzyki a nie pobekiwania i stekania nacpanych pseudo gangsterow z patologicznych rodzin alkoholikow spedzajacych polowe zycia w kriminalne o "rymujacych" o tym jakie to zycie jest zle i chwdp.

kabanoz

Oczywiście,że porównanie rapu do metalu jest nie na miejscu bo ciężko nazwać rap w ogóle muzyką.

kondi143

Och ludzie, po co pod filmem o zespole hip hopowym, są wgl jakiekolwiek kłótnie o tym, że metal jest lepszy i rap to gówno? Nie podoba się? Nie słuchaj. Zarówno rap jak i metal ma przesłanie, tyle, że metal nie akceptuje bitu w rapie i samego stylu, przez co nie skupia się nad tekstem tylko nad tym, że to jest gówno, a nie muzka. Raper ma tą samą sytuację w przypadku metalu, gdzie pojawia się growl etc. Są hip hopowe zespoły gorsze, komercyjne, które śpiewają o pieniądzach, pięknych kobietach i VIP-owskim życiu, a są takie które niosą przekaz, czystą poezje (czyt. Eldo, PFK) i są też takie zespoły metalowe.

kondi143

oczywiście że jest muzyką, a zamykanie się na poszczególne gatunki muzyczne to trochę ignorancja, przynajmniej wg mnie ;) nie każda osoba słuchająca rapu to dres, tak samo jak nie każdy miłośnik reggae musi być wielbicielem marihuany.

ocenił(a) film na 5
Abraxus

Tego się spodziewałem wchodząc w ten temat... przyjdzie ktoś od cieższych klimatów rock/metal i powie "rap to gówno" :)
ale prawda jest taka że tak samo hip hop tak samo Metal i rock ma swoich 'haniebnych twórców", którzy dają arguementy żeby hejtować inny gatunek.

Hip hopu słuchałem od momentu jak wyszedł z podziemia... wzgórze ya-pa 3, Liroy (do momentu aż się nie stoczył), peja (tylko na legalu+), wielu innych i oczywiście Paktofonika... i nagle hip hop się dla mnie skończył... wypłynęli Mezo, Skamieniali, 1 8 L... myśle sobie WTF?! minęło prawie 10 lat... w między czasie ktoś próbował przywrócić ten "wysoki poziom" ale bez swoich pełnych ekip Fokus, Rahim czy taki Sokół i inni tak na prawdę nie istnieją.
Szkoda ale w ostatnich latach jakieś Ekipy, Firmy, Prosto, Tede, Pewex, Mezo powodują moje co raz większe obrzydzenie do hip hopu... To już nie ten sam poziom. Może i zbyt duży sentyment do Paktofoniki czy WWO ale jak dla mnie nie już takich ekip jak oni i będzie pewnie bo teraz rządzi "Hip-hopolo"... ludzie się po prostu wypalają za granicą też Eminem czy Snoop Dogg to też nie ci sami goście co 10 lat temu.
żeby nie było mówi to osoba która słucha Rock'a (zwłaszcza klasycznego lata 60, 70, 80'te), Hard Rock'a i Punk Rock'a... może to dlatego że świetnie przyswajam każdy gatunek muzyki tylko nie współczesny POP ani ten zza oceanu ani tym bardziej polski... (w sumie taka muzyka dominuje w radiu ale co zrobić).
Wniosek nasuwa mi się tylko jeden fani rock'a i cięzszych klimatów powinni głębiej się zapoznać z twórczością Paktofoniki i WWO (sprzed 10lat)... jeśli hip hop na takim poziomie do nich nie przemówi to jest zwykły brak gustu i fanboy'stwo jednego gatunku muzycznego, a każdy Hip Hop'owiec (szkoda że nie każdy umie angielski na perfect :/)... powinien zapoznać się z twórczością Nirvany, Metallic'i czy starszych klasyków The Beatles czy Led Zeppelin. Ciężko takiej muzyki nie pokochać, a przynajmniej nie polubić.

odnośnie filmu to nie spodziewam się zbyt wielkiego hejtu w jego kierunku bo podobno to bardzo sprawna i solidna produkcja co najwazniejsze dobrze zagrana przez co pewnie nie jest sztuczna. Jedynie co może mijać się trochę z prawdą i nie które fakty mogą być naciągane bo tak to bywa już bywa w biografiach... że często idealizuje się czyjś obraz tym bardziej jak coś tworzone jest w sposób "hołdu"... a na pewno "jesteś bogiem" jest hołdem złożonym Paktofonice.
I już właśnie w tym momencie najbardziej boli mnie wszelakie uwielbienie wielu podejrzewam dość tępych ludzi którzy zaczną wielbić tą produkcje za sam fakt że "jest on właśnie o nich (paktofonice)", "to film o hip hopie", "o ciężkim życiu" i w efekcie tego nie bedą się kierować nawet odrobiną obiektywizmu :/ ... stanie się to film "ULUBIONY", uważany będzie za najlepszy jaki w życiu oglądali i że należy mu się "OSKAR"... boję się tego że fani hip hopu którzy może nie oglądali zbyt dużo filmów, którzy bardzo wielbią paktofonikę będą ślepo bronić tej produkcji nawet jeśli będzie miała wady... a teksty "oglądałeś Jesteś Bogiem? - tak? zaj3bisty film no nie?" albo "oglądałeś Jesteś Bogiem? nie? to gówno wiesz o życiu" staną się codziennością i bedą nagminne... i pogłębi to tylko konfilikt między fanami Hip Hopu i innych gatunków muzycznych tak jak to widać u góry (w innych rozmowach) i jak każdy fan hip hopu myśli że w kwestii Rock'a nie ma takich filmów Biograficznych to się grubo myli bo jest i wiele i nie które z nich są bardzo mocne.

ocenił(a) film na 5
___ice___

w moim ostatni (i przed ostatni w sumie też) akapicie kilka kwestii może brzmieć tak jakbym uwłaczał godności osób słuchających Hip Hopu... tak nie jest. Np. pisząc: "szkoda że nie każdy umie angielski na perfect" nie chodziło mi tylko o hip hopowców ale ogół/wszystkich ludzi.

ocenił(a) film na 9
___ice___

Ice,dzięki,że poświęciłeś się w tym temacie :) Dla mnie muzyka jest zbyt piękna by ją w ogóle szufladkować... No ale niestety,jak człowiek gnoi jeden gatunek,tylko i wyłącznie dlatego,że mu osobiście się nie podoba ,to jedynie świadczy o inteligencji i przede wszystkim znajomości z tą dziedziną sztuki.

___ice___

Polać Ci!

___ice___

Zgadzam się z Tobą, dyskusje na temat tego czy ta muzyka czy tamta jest lepsza nie ma sensu bo każdy jest inny i dla każdego co innego jest dobre. Od siebie dodam tylko jedno: po co rozpoczynać dyskusję na temat muzyki tutaj? Filmweb jak sama nazwa wskazuje jest poświęcony filmom nie muzyce. Wrażenia po obejrzeniu czegoś-ok, ale po co rozpoczynać dyskusję zupełnie nie na temat? Ludzie chcecie wykłócac się o muzykę to zmiencie stronę, chociażby na last.fm.

ocenił(a) film na 5
hon_ey

Zaczyna się od: "bo teraz ograniczeni hip hopowcy, skejci, dresy będą się podniecać że to najlepszy film na świecie, a ta muzyka (o ile można ją tak nazwać) jest o chlaniu, ćpaniu, dziwkach i chwdp"... Odpowiedz: "a to wasze darcie mordy, metal jeden to niby o czym jest o niczym? nie da się tego słuchać, a metalowcy ładują w kabel" Od filmu do muzyki... tak może być? Poza tym muzyka jest częścią filmu. Osoba która zaczęła konflikt w tym temacie powinna zaznaczyć dokładnie o kogo jej chodzi i o jaki rodzaj hip hopu, a osoba która jej odpowiedziała powinna mieć mocniejsze argumenty na to że Metal czy Rock to "darcie mordy". Że już nie wspomne jaką muzyką jest Metal a jaką Rock.

No i w taki sposób masz konflikt. Chociaż i ja to tak widzę że część fanów hip hop'u... ma przejarane głowy od thc i spore dziury w mózgu od dopalaczy, część z nich to także margines społecznych. W każdym ośrodku resocjalizacyjnym (wiek nie ma znaczenia) wszyscy słuchają hip hopu zatem coś w tym musi być.
Zaś osoby które słuchają cieższej muzyki. Metalu, nu metalu czy nie daj boże Black Metalu... mają duże zaburzenia osobowościowe.... trochę nie rozumiem jak można słuchać tak cieżkiej muzyki cały czas? Po mimo że ja też lubie takie klimaty. Nie dałbym rady słuchać czegoś takiego cały dzień. Plus ubiór, wiecznie na czarno, glany w lato... trochę to pod syndrom suicydalnych podchodzi (mówie to poważnie i sarkastycznie). Podkultura muzyczna to też temat szeroki i głęboki jak ocean. Ale to też gust i nie ma się w niego co nazbyt zagłębiać bo nie uda się nikomu dojść do jakiegoś sensownego konsensusu :)

ocenił(a) film na 6
___ice___

Nie dajmy się dzielić i sami nie twórzmy tych wszystkich barier. Muzyka ma nas łączyć.

Abraxus

Oooo widzę, że słowo "dres" ewoluowało. Jeszcze nie dawno dres to był gość, który słucha disco polo albo jakiejś głupiej 'densiawy'. Teraz widzę, że młodzież inaczej się wyraża :P

kosmity

W pełni podzielam zdanie pana Kabanoza. Peace

użytkownik usunięty
kosmity

Dokladnie, jak można sie szufladkowac? Kocham metal, rock, hiphop, rap, techno, trance, reagge i cala reszte, no ale skoro dyskusja dotyczy tylko dwóch gatunków to dla zestawienia niech bedzie:

WWO - Uwazaj jak tanczysz vs Iron Maiden - Prowler czy nawet Dio - Born on the Sun.

Wszystko zalezy od chwili, od dnia, na co ma sie w danym momencie ochote, a jak dla mnie ktos slucha tylko jednego gatunku i mocno go kultywuje to jest ograniczonym czlowiekiem i malo wie o zyciu, tyle. w każdym gatunku znajdzie sie jakis rodzynek :)

Abraxus

Hmm chyba się kroi kolejny hicior, film o wojnie polsko-metalo-rapowej.
Moze porozmawiajmy o wyższości Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem?

użytkownik usunięty
Abraxus

zamknijcie się już, nie mogę czytać tych bzdur.
nienawidzę stereotypów i schematów.
tylko byście szufladkowali i oceniali.
trochę pokory.

a film z chęcią obejrzę. czytałem książkę Pisuka. nie spodziewam się po tym filmie czegoś wielkiego (pewnie będzie słaby) ale mam mały sentyment do paktofoniki.

Abraxus

polecam zabrac sie za ambitniejszy hip hop a nie hemp gru ktorzy nawijaja o tym ze palenie jest fajne a policja zla.
swoja droga - cale zycie myslalam ze to skejci sluchaja hh a nie dresy ale to tylko taka dygresja :)

bawi mnie, jak plytkie bywa ludzkie myslenie - pytam ja sie - ile kawalkow DOBREGO hh przesluchali ci co krytykuja? czy ktores z was probowalo chociaz sluchac a nie tylko slyszec?
ktos u gory napisal o kilku swietnych kawalkach (szacun), ze swojej strony moge dorzucic jeszcze
eldo - granice i cala plytke sumy styli - de integro, na ktorych to zdalam mature na 95%.
polski hip hop to nie tylko pokrzykiwanie o tym jak to jest ciezko w zyciu i ze trzeba sie nawalic.
ta muzyka ma glebie ktora nie kazdy potrafi dostrzec bo topi sie w uprzedzeniach i nienawisci do innych subkultur.
bo zdazaja sie myslace dresy i niemyslace metale.
tyle na ten temat

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
maestro_X

Dlaczego nazwałeś go brudasem?
Sam takim obrażaniem pokazujesz jak to nazwałeś "Typowe stereotypy ciemnogrodu polskiego".

kondi143

Chyba wyjaśniłem wszystko wystarczająco... Odpowiedziałem na jego poziomie, tylko dlatego, żeby uzmysłowić mu na czym polega jego głupota i ignorancja w stosunku do innej, odmiennej dla niego kultury.

ocenił(a) film na 7
Abraxus

"Prawdziwa muzyka to tylko ta grana na instrumentach, czyli oklepany rock i metal xD"
Nie przejmuj się, w gimnazjum też miałem takie myślenie. To przechodzi.

ocenił(a) film na 7
Abraxus

Moja lista najwiekszej ilosci odsluchan na last.fm:
1. System Of A Down (6031)
2. DevilDriver (4248)
3. Korpiklaani (4064)
4. Benighted (3717)
5. Paktofonika (3488)
6. Ektomorf (2780)
7. Pendulum (2660)
8. Sepultura (2427)

Jak widać czerpie przyjemność z wielu gatunków muzyki, bo nie ma sensu sie w tym aspekcie sztucznie ograniczać. Slucham metalu i nie jem kotow (!), slucham paktofoniki i nie nosze dresow ani nie jestem ziomkiem JP (!!). Szufladkując wszystkich fanów PFK jako dresów nie różnisz się od dresa, który szufladkuje cały metal jako darcie mordy. Ogarnij się.

Abraxus

Beka ogólnie na tych screenach z filmu to widać,że to podróbka 8 mili,koleś słuchawki ma tak nałożone jak rabbit.Niby takie wielkie z nich rapery,ha!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
shamar

Poleć lepszy gatunek

maestro_X

Prawie kazdy jest lepszy więc jaki to ma sens.

ocenił(a) film na 8
Abraxus

metal rap
metalowiec skejt
=====================||====================>
paktofonika

tego na początku xxi w. słuchali wszyscy!!! metale również!!! zdziwieni?
Jeżeli urodziłeś się w latach 80tych, 90tych i dziś słuchasz metalu... ba jesteś ortodoksem i nie znasz paktofoniki... nie słyszałeś o niej wcześniej... to jest to dziwne.

Abraxus

niestety ma pan racje. polska to kraj bez dobrej histori ani bez przyszlosci wlasnie przez takich zacpanych dresow jak magik i jego fanow ktorzy sa jeszcze na nizszym poziomie

ocenił(a) film na 6
Browitt

serio? teraz okreslasz poziom 'fanow' danej muzyki? mi sie wydaje, ze polska jest na tyle zacofana, poniewaz ludzie z takimi prymitywnymi pogladami caly czas zyja.

NIE JESTEM DRESEM
NIE JESTEM METALEM (no ok, bylem przez kilka lat)

SUBKULTURY SA DLA SUB-LUDZI (ewentualnie dla mlodziezy, ktora nie znalazla jeszcze swojego miejsca w swiecie i czuje potrzebe afirmacji jakiegos srodowiska)
MUZYKI NIE SLUCHA SIE WEDLUG GATUNKU, TYLKO WEDLUG EMOCJI KTORE WYWOLUJE

moim marzeniem jest, ze kiedys ludzie to zrozumieja, przestana budowac podzialy ponad podzialami i zaczna sie zachowywac w tej kwestii jak homo sapiens.

ocenił(a) film na 1
Abraxus

nie każdy tam dres lubi maga, liryczny wandal to przecież też dres, a jakoś nie lubił tego magicznego lamusa hihi, fitrzasty stworek też nie lubi hihihihihi!!!