Rozczarowałem się tym filmem, cały czas miałem wrażenie że oglądam trochę inny film, nie był on do końca tym co było w 2 poprzednich, wiele mi się tutaj nie spodobało

W poprzednich częściach był jeden, drago i on był według mnie dobrym antagonistą, charakterny, miał armię ludzi i smoków przez co był realnym zagrożeniem, a tutaj pojawia się grimmel który jak dla mnie po pierwsze nie powinien być w ogóle dużym zagrożeniem bo posiadał co najwyżej kilka smoków, ale twórcy jakoś zrobili z niego kogoś kto jednak jest wielkim zagrożeniem, dodatkowo jak dla mnie w przeciwieństwie do drago nie budził we mnie takiego jakby szacunku, ale co najwyżej wnerwiał.

Przez dwie wcześniejsze części zawsze traktowali berk jako ich dom o który muszą walczyć, a tu nagle postanawiają uciekać, dlaczego nagle taka zmiana?

Dwie poprzednie części były jak nawet sam tytuł po części wskazuje o tym jak wytresować smoka, były o budowaniu przyjaźni, zaufania itd. pomiędzy ludźmi i smokami i pokazywały że smoki i ludzie mogą żyć razem w zgodzie, a tu nagle w 3 części nie było zbytnio o tym, bardziej było o budowaniu miłości szczerbatka z białą furią, przy okazji trochę nie za bardzo spodobało mi się to że szczerbatek tak trochę porzucił przyjaciela na rzecz białej furii, według mnie nie powinno to tak wyglądać, oczekiwałem że znowu zobaczę wiele scen gdzie smoki i ludzie budują tą więź między sobą, no i jeszcze to rozstanie na koniec.

A jak już jesteśmy przy tym rozstaniu jak dla mnie jest ono po prostu głupie, po pierwsze niby smoki miały schować się w ukrytym świecie przed niebezpieczeństwem, ale przecież chociażby czkawka i astrid bez problemu znaleźli ten ukryty świat, nawet jeśli działa to tak że tylko smok może je znaleźć, to jakiś kolejny antagonista mógłby użyć smoka żeby znaleźć ten ukryty świat, tak jak zrobił to chociażby czkawka, astrid i wichura, bo przecież szczerbatek wziął tam ze sobą tylko smoki z berk, inne dalej pozostały na świecie, bo chyba szczerbatek nie ma takich umiejętności żeby nagle wszystkie smoki z całego świata zleciały się w jedno miejsce? No i smoki jednak będą bezpieczniejsze z ludźmi, a nie same w ukrytym świecie. No i druga sprawa to taka że pewnie to rozstanie doprowadzi w przyszłości do kolejnych wojen, np. scena z końca filmu gdzie szczerbatek po tylu latach nie poznaje czkawki i jest do niego raczej wrogo nastawiony, czy chociażby jws święta w domu gdzie dzieci czkawki chciały zabić smoków bo ich nie znały i były dla nich potworami,
może nie za 10 czy 20 lat bo w tedy dalej żyje dużo ludzi którzy znali smoki i smoki które znały ludzi więc jeszcze by zapobiegli tej wojnie, ale za 100 lat jak już będą nowi ludzie którzy nie znali nigdy smoków i smoki które nie znają ludzi to wystarczy że się spotkają i mamy kolejną wojnę aż do momentu kiedy znajdzie się kolejny taki jak czkawka który to zakończy, a jako że czkawka był pierwszą osobą która zakończyła wojnę od setek lat to raczej nie ma dużych szans na to że w przyszłości w miarę szybko znajdzie się taki kolejny. 3 część to już się nie powinna nawet nazywać jak wytresować smoka, bo ona nawet nie ma nic wspólnego z tresowaniem smoka tylko z rozstaniem ze smokami.

Miałem też nadzieję że będzie trochę więcej scen z Valką i czkawką, w 2 części Valka mówiła że razem będą odkrywać nowe gatunki smoków itd. a tu w 3 części nie ma o tym nic, tak przy okazji sączysmark który jakby zakochał się w Valce nie za bardzo mi tu pasuje

No więc podsumowując film jak dla mnie jest całkowicie o czym innym niż dwie poprzednie części i jest w nim dużo głupoty. Z tego co wiem są marne szanse na powstanie 4 części, ale mam nadzieję że powstanie chociaż jakiś krótki spin-off trwający chociaż te 20minut gdzie by trochę naprostowali chociaż te rozstanie ze smokami, żeby jednak jakoś ludzie i smoki znowu żyli ze sobą, no ale na to też raczej marne szanse