Może trochę naiwny ale że jest to kino familijne to musi być pozytywny z dobrym zakończeniem, ogólnie nie jest to może jakieś wielkie kino ale dla dzieciaków powinno być w sam raz, zresztą ja sam też jakoś specjalnie się nie nudziłem, ogólnie tragedii nie ma na raz można zobaczyć:)

Do obejrzenia z kimś młodszym, potem do zapomnienia i najwyżej przypomni się on jak się przypadkowo na niego natrafi w jakiejś telewizji w porannym sobotnim paśmie. Choć filmy o psach zostały już przerobione na praktycznie wszystkie możliwe sposoby, to ten ma w sobie jakieś pokłady świeżości.

Ciepły, rodzinny film. Do obejrzenia z całą rodziną przy pizzy. Tylko tyle i aż tyle. Amerykańska produkcja, więc wszyscy są ładni (Megan Fox z lekko napompowaną twarzą próbuje "grać' panią domu), domek ładny, pogoda ładna itd. Zrobiony według wzoru na kino familijne, ale jest coś ujmującego w przyjaźni chłopca z psem....