Piszą o tym filmie jako o zrzynce z Egzorcysty. Cóż za nieporozumienie! Owszem, mamy tu tajemniczy talizman, który ma zły wpływ na dziewczynkę, ale całość jest raczej smutną, melancholijną i momentami straszną historią związaną ze starą willą i jej przeszłością oraz nienormalną miłością dziecka do ojca. Piękne zdjęcia, tajemnica, dobre aktorstwo - czegóż chcieć więcej? bardzo stylowy. Polecam.