PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=877751}

Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży

The Hunger Games: The Ballad of Songbirds and Snakes
6,7 33 788
ocen
6,7 10 1 33788
6,0 21
ocen krytyków
Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży
powrót do forum filmu Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży

Uważam, że ten film był świetny. Pierwsze dwie części były bardzo dobrze dopasowane to formatu filmu. Ucięte sceny nie wpłynęły na proces oglądania. Nadal wszystko było spójne i nie przyspieszało akcji. No może brakowało trochę dłuższego wprowadzenia do sytuacji w domu Snow'ów. Gorzej to zostało zrobione w części trzeciej. Mimo że Corio i Sejanus spędzili tam (jeśli dobrze pamiętam z książki) kilka tygodni, jeśli nie miesięcy, w filmie zostało to skrócone i mogłoby się wydawać, że trwało to kilka dni. Brakuje mi większej ilości scen z ich treningów w 12 dystrykcie i większego zagłębienia się w Trupę. Uważam, że ten film powinien zostać podzielony na 2 części, ponieważ akcja w tym (i tak już długim) filmie akcja działa się bardzo szybko, w ostatniej części wręcz pędziła.

Tom Blyth fenomenalnie zagrał swoją postać. Viola Davis i Peter Dinklage też byli bardzo dobrzy. Do Hunter Schafer i Josh'a Rivery nie można się przyczepić. Mam jedynie średnią opinię o grze Rachel Zegler. W przeciwieństwie do książki postać Lucy Gray wcale nie była tak czarująca i łatwa do polubienia.

Trudną sytuacją było też dobre pokazanie tego co myślał Coriolanus. Bez przeczytania książki nagrywanie przez niego słów Sejanusa wydawałoby się totalnie bezsensowne. W sumie jak większość jego zachowań w trzeciej części. Rozumiem, że przedstawienie myśli bohaterów jest bardzo trudne w filmie, więc nie obwiniam za to nikogo.

Myślę, że Francis Lawrence bardzo dobrze poradził sobie w przekształcaniu "Ballady Ptaków i Węży" w film. Jako fan tego uniwersum, a szczególnie tej części nie zawiodłem się na tym filmie.

ocenił(a) film na 8
Lucksson

Napiszesz proszę jak w książce było przestawione to, że nagrał słowa Sejanusa? :)

ocenił(a) film na 9
Kasia_Bak

Dość podobnie. Corio i Sejanus łapali i resetowali głoskułki. Sejanus powiedział, że jest mu winien wyjaśnienia i zaczął opowiadać. W tym momencie Snow po kryjomu pilotem włączył nagrywanie w jednej z głoskułek. Gdy Sejanus opowiedział plan (który zakładał też jego ucieczkę) i zakończył go słowami "Dam mu znać, że nazwisko Plinth nadal żyje, tyle że bez rozgłosu" Snow ustawił głoskułkę na tryb neutralny. Corio miał wątpliwości czy nie powinien wrócić do poduszkowca (którym w książce były transportowane ptaki) i zresetować głoskułki, ale ostatecznie zdecydował się tego nie robić.

ocenił(a) film na 6
Lucksson

Napisałeś że bez przeczytania książki nagrywanie jego słów wydawałoby się totalnie bezsensowne a potem piszesz ze w filmie zostało przedstawione to bardzo podobnie, masz za ciasne buty?

ocenił(a) film na 9
urumaki

Sama scena wyglądała podobnie, lecz w filmie nie są tak podkreślone negatywne emocje Corio do Sejanusa. Dlatego doniesienie na niego może być trudne do zrozumienia.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones