PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=227672}
7,1 57 tys. ocen
7,1 10 1 56804
7,6 32 krytyków
Hot Fuzz Ostre psy
powrót do forum filmu Hot Fuzz - Ostre psy

Wczoraj na świecie premierę miał film, o którym wspominaliście wcześniej. Miałem okazję go zobaczyć i przyznaję, naprawdę było warto.
Co rozróżnia parodie amerykańskie, od parodii angielskich, którą niewątpliwie jest ten film. O ile w amerykańskiej produkcji wymiar humoru, skupia się wyłącznie na kretyńskich gagach, w wyciętych z innych filmów sceno skojarzeniach, o tyle w angielskiej wersji, jest to wiarygodna, odrębna historia, opowiedziana poprzez ujęcia i sceny, widziane w każdej szanującej się, sensacyjnej, historycznej, strasznej historii, począwszy od Bondów, Bad Boys 2, nie zapominając o mrocznych klimatach, rodem z "Purpurowych rzek", do sceny z "Nocy Żywych Trupów" (scen trzymania w napięciu, poprzez środki wyrazu nie brakuje), czy nieśmiertelnego "Tańczącego z wilkami". Jednak i tak nic nie przebije pierwszej strzelaniny w zapadłym, angielskim "country", gdzie oddelegowany został nasz superglina. Po rozbrojeniu siedemdziesięcioletniego farmera, Angel zostaje ostrzelany przez stuletnią matkę delikwenta, przyczajoną za kamiennym murkiem angielskiej, sielskiej, zachmurzonej, wiecznie zielonej łąki. Wykonuje karkołomny skok i z impetem powala babcinę na glebę, finezyjnym kopem w twarz. Czarnym charakterem jest Timothy Dalton. Odstawiający walkę z Bonda w mieście z makiet, jako czarny charakter. Czysto angielska retrospekcja. W filmie złożono pokłon mistrzom absurdu, czyli grupie "Monthy Pytona", realizując sceny z dialogami z skeczów.
Film zaskakuje zwrotami absurdów i zawijasami scen ale ciągle pozostaje jedną, spójną historią. Polecam bardzo. Sala kinowa była pełna, reakcje widzów żywe. Czegóż więcej do szczęścia potrzeba w kinie?

Theaos

Dzieki wielkie za opisanie wrazen, juz sie doczekac nie moge, w sumie to nie moge doczekac sie od stycznia,
eee, grudnia, listopada? kiedy byl pierwszy news o tym filmie? xD

Theaos

Całkowicie się zgadzam. Hot Fuzz z miejsca wyrobił sobie u mnie pozycję jednej z najlepszych komedii ever. Zwroty akcji, fabuła i to inteligentne, a zarazem absurdalne darcie łacha z cliche kina akcji. Po "Wysypie..." byłem zadowolony, po Hot Fuzz oniemiałem. Kocham angielskie poczucie humoru! Ten film był "bloody" [ :) ] excellent!

Theaos

Gromko przyłączam się do peanów roztaczanych nad filmem. Brytyjski humor, jak zwykle nie zwiódł, a przy tym i fabuła niczego sobie. Film jest nieco nierówny, bo jego druga część jest zdecydowanie lepsza. Ale i tak pokładałam się ze śmiechu przez cały czas. Genialny scenariusz, rewelacyjne wykonanie, szczególnie Nicka Frosta wcielającego się w rolę wiejskiego "Bobika". Simon Pegg jest równie dobry, że nie wspomnę o aktorach drugoplanowych, którzy są perełkami sami w sobie.

ocenił(a) film na 10
Theaos

film jest po protu BRILLIANT!!! nie moge znalezc innego slowa zeby opisac jak bardzi mi sie podobal!! :) Chyba nawet bardziej niz "Shaun of the dead"!! :) Goraco polecam wszystkim milosnikom niebanalnych komedii :)

ocenił(a) film na 9
Theaos

W 100% sie zgadzam.Ciekawe interesujace kino akcji/kryminal/komedia w wiesjkiej sceneri Glostershire.... czegoz chciec wiecej :)

ocenił(a) film na 10
Theaos

Niestety nie miałem okazji obejrzeć go w kinie, ale jak się pojawi w Polsce to wybiorę się na 200%. Obejrzałem go w miernej wersji cam, przyznaję się bez bicia.

Po trailerze na IMDB nie spodziewałem się rewelacji. W sumie to obejrzałem go przez scenę z łabędziem w trailerze. I powiem tak: obowiązkowa pozycja dla każdego kinomana. Arcydzieło, po prostu ARCYDZIEŁO. Typowy angielski humor przeplatany typową angielskim absurdem i groteską - połączenie wybuchowe. Świetnie nakreślone postaci, świetnie skonstruowana fabuła.

Co jak co, ale Amerykanie takich komedii robić nie potrafią. Co chwila pojawiają się motywy powodujące salwy śmiechu. A motyw łabędzia to jest po prostu mistrzostwo świata.