spodziewałem się czegoś o wiele lepszego, choreografie do połowy filmu były
schematyczne, banalne i ciągle te same, pościągali pomysły z innych kasowych filmów o
tańcu, jednak co było najgorsze, to brak praktycznie jakiegokolwiek powiązania z
oryginałem, no poza paroma drobiazgami.
Jak dla mnie nie był taki zły, a co do poziomu choreo to czego się spodziewać po filmach dla mas, jak chcesz zobaczyć naprawdę dobre choreografie i wysoki poziom to polecam zobaczyć relacje z zawodów np. hh international. Warto też spojrzeć z innej strony na ten film, bo było kilka momentów które cieszyły oko ;) podobał mi się zwłaszcza ten z oprowadzaniem Marii po różnych środowiskach tanecznych. Całkiem inną sprawą jest muzyka, która mi kompletnie nie podeszła w tym filmie, no ale przypuszczam że także wybierana była pod ludzi więc cóż poradzić.