Kogo wolicie?
Ja osobiście wolę Smauga. Jest potężniejszy, bardziej inteligentny i lepiej prezentuje się jesli
chodzi o wygląd.
Raczej Balrog. Bije od niego ta tajemniczośc. Zastanawiałem się nad Smaugiem, ale akcja z krasnoludami niszczy tą postac.
Zgadzam się z Tobą :) Smaug wymiata :D Uwielbiam smoki i Smaug spełnił moje oczekiwania w 100% :) a Balrog ? Kozacki wygląd i to chyba tyle. Smoczek ma charakter i jest "jakiś". Jaki ? Zajefany :D
Smoki są piękne , a tą postać wykreowali cudnie, jestem skłonna uwierzyc, że gdzieś żyją i jednego za odpowiednią gażę zatrudnili.
W sumie smok ratuje całą tą część tego filmu ( wg mnie)
Potężniejszy był Balrog (fakt), ani ten ani ten nie był szczególnie inteligentny (fakt), lepiej prezentował się Balrog (wg mnie)
No cóż, pamietaj, że Balrogowie byli Majarami, więc tej inteligencji musieli trochę mieć:)
Taki potężniejszy, że Gandalf dał mu radę, a przy Smaugu by co najwyżej wybił mu kolejną łuskę. I w to watpię. Dlatego Gandalf wybrał do tego zadania Bilboa, bo w niego wierzył. Nikt w Śródziemiu nie dałby rady Smaugowi. Chyba, ze Sauron, ale na pewno nie w czasach, gdy zbierał dopiero siły w Dol Guldur. Pomijam oczywiscie postacie z dawnych czasów takie jak Morgoth. Mówie o czasach, gdy rozgrywa się Hobbit.
Ależ skąd! Jest dokładnie napisane, ze jst to Czarna Strzała i że stworzono ją pod Samotną Górą. jest napisane także, ze przechodziła z pokolenia na pokolenie. To nie była zwykła strzała. Zresztą teraz rozmawiamy o filmie.
Ale jednak strzała która nie miala magicznych zdolności tylko mogła byc lepiej wyważona i ostrzejsza
Gandalf bał się i bardzo Balroga, nie chciał iść przez Morię. Podczas gdy smoka ochoczo sam zaproponował by zatłuc z jego pomocą. Na prawdę porównujesz Majara do zwykłego smoka? Do zabicia Balroga musiał być konieczny drugi majar. Do zabicia smoka strzała. Tyle w temacie.
Co do strzały to była zwykła strzała, którą zawsze odnajdywał. I zwykle trafiał nią w cel. Nie miałą żadnych magicznych właściwości. Zwykłą strzała powaliła Smauga i tyle.
i co leszczyku zostałeś jak zawsze zniszczony pokazałeś że nie masz pojęcia o Tolkienie i kinie zakładajac temat w którym jakaś bzdurą chcesz pokazać wyższość Hobbita nad Lotr. Władca jest lepszym filmem w każdym aspekcie
Hah zartujesz chyba sobie. Zresztą gdyby był na siłach od razu by poszedł do Góry. A tak posłużył sie Bilbem.
Idąc tym tropem czemu nie poszedł pokonać balroga tylko chciał uciec przecież był na siłach
Oczywiście, że wiedział. Saruman mówił przecież że Gandalf doskonale wiedział do czego dokopały się krasnoludy w Morii.
Albo wiedział, ale po co pchac kij w mrowisko? On sobie zył w Górach. A Smaug był niebezpieczeństwem, bo Sauron mógłby się nim posłużyć w wojnie i podbijaniu Sródziemia.
A o Balrogach było w Silmarlillionie jak wspierały siły zła, zawsze służyły złu. Wystarczy poczytać to byś wiedział.
Zgadza się ! Tyle tylko żę smok był słabszym rodzajem majara któremu Sauron mógł narzucić swoją wolę Balroga na smycz tak szybko by nie wziął gdyż Balrogowie byli co najmniej mu równymi majarami z przyrodzenia chociaż Sauron jak i Karharoth ,Balrogi oraz Glaurung ! - inne pieszczochy Morgotha był dokarmiany mocą swego pana i był nieco potężniejszy niż większość majarów ..stąd między innymi jako słaby zaledwie duch pokonuje Gandalfa(ciekawe czy Gandalf biały pokonał by w pełni sił odrodzonego Suarona ;) ? )
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_zwierz%C4%85t_%C5%9Ar%C3%B3dziemia#Smoki Słabszym niż Balrog i w tym kontekście pisałem. Dlatego na okiełznanie smoka Sauron teoretycznie móggł by sobie pozwolić ... a na podporzoądkowanie Balroga były marne szanse choć wszyscy służyli ...Melkorowi więc przynajmniej w teori powinna być między nimi komitywa.
Hmm, właściwie to nie wiemy, czy Gandalf pokonałby Smauga czy nie. Wiemy, że na Balroga "zwykłe miecze na nic się nie zdadzą", więc nie może go zabić zwykły człowiek z Czarną Strzałą, ale czarodziej... A co do strzały, to nic nie wiadomo o jej magicznych właściwościach - jak dla mnie to tylko porządnie wykonana strzała, nic więcej.
Do zabicia smoka wystarczy:
1. wbicie miecza w brzuch gdy ten śpi
2. koleś w latającym statku z silmarillem w łapie, a mówimy tu a najpotężniejszym smoku jaki kiedykolwiek istniał
3. dobry łucznik
trochę słabo
Nie było misją Gandalfa zabić Smauga. Gdyby on to zrobił arcyklejnot trafiłby do rąk Thorina i rozpętałaby się rzeź. Czym niby Smaug miałby zabić Balroga ? Ogniem ? To tak jakby ptaszek żuciłby się na niedźwiedzia z pazurami.
głupie pytanie głupia odpowiedź. Rozerwałby mu paszcze rękami jak King Kong Rexowi
Balrogowie powstali w czasie snucia melodii tworzącej Ardę. Byli w klasie Majarów. Gandalf, Melkor, Balrogowie byli majarami powstałymi przed powstaniem ardy. Najpotężniejsi mieszkańcy Śródziemia. A ty uważasz, że smok z 3 ery by zabił Balroga??? Buhaha. Może Glaurung. Pamiętaj taki Gothmnog ustępował siłą i mocą jedynie Sauronowi. To nawet walki by nie było. Poczytaj w końcu coś więcej niż to co jest o Hobbicie w kronikach.
I był milion razy silniejszy niż Sauron nawet gdy roztrwonił swoją siłe na upgrade swoich sług ;) a nie był sam w stanie pokonać Ungolianty i ratować go musieli właśnie Balrogowie wiec jakie to musiał być potężne istoty skoro odpędziły wielką pajęczycę przy której Smaug to pchełka :] mierzenie Balroga z Smaugiem jest śmieszne aha Blrogi oprócz biczy mialy jeszcze płonące miecze :]