Dotąd myślałam, że w "Hobbicie" nie będzie większych niedogodności (oczywiście poza tym, że jest podzielony aż na trzy części), ale z każdym kolejnym zwiastunem i artykułem mam coraz większe obawy, czy Jackson nie przesadzi ze zmianami w fabule! Byłoby to straszne, bo przecież cała trylogia WP była, jak na ekranizacje, całkiem wierna. Tymczasem, jeśli chodzi o drugą część "Hobbita", to jest parę rzeczy, które aż kują w oczy. Co na przykład robi tam Legolas?! Z tego, co się orientuję, to takich niespodzianek ma być więcej!
A trzecia część? Jeśli akcja drugiej skończy się gdzieś ok. zabicia Smauga, to na trzecią część przypada już praktycznie tylko Bitwa Pięciu Armii. Co Jackson planuje zrobić, żeby rozciągnąć ją na cały film?
No i ten dubbing... To prawda, że Gollum ma mówić głosem Szyca? Nie chce mi się wierzyć:D
Oczywiście, że mam. Nie mam zamiaru zaprzeczać. Nic nowego nie odkryłeś. Tylko co ma piernik do wiatraka. Wyraźnie zmieniasz temat.
Wtrącam się bo mogę. Ile to razy ty się wtrącałeś. "Głupie teksty"- tylko ty je tak odbierasz. Cóż twoje zdanie mnie absolutnie nie obchodzi i nie mam zamiaru się nim kierować. Miej je sobie nikt ci tego nie może zabronić. Ta tymczasem pozdrowienia od Bilba http://demotywatory.pl/4227084/Bilbo-Baggins
Słabe. Nie pogrążaj się. Nie będę się rozpisywać, bo na prowokatorów i trollów nie mam czasu. Żegnam.
Miałeś sobie iść i nie pisać. Jesteś niekonsekwentny. Więc albo zacznij pisać jak człowiek albo nie pisz do mnie. Z chamstwem i plebsem nie mam zamiaru się kontaktować. Już i tak za dużo czasu zmarnowałam na takiego trolla jak ty.
Nie, po prostu nie siedzę przed kompem całymi dniami, bo w porównaniu do ciebie mam lepsze zajęcia i pasje.
Mama mi zawsze powtarza.
"Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię na swój poziom i pokona doświadczeniem."
Żegnam.
Akurat ten tekst to raczej do siebie powinieneś napisać i powtarzać go godzinami a nie do kogokolwiek innego.
Nikomu nie ubliżam, poza tym nie odniosłam się w swoim komentarzu do Kamila tylko do twojego twierdzenia, że z wiekiem przychodzi szacunek do zdania innych ;) Także jakieś „poboczne insynuacje” sobie darujmy .
Insynuacje są cudowne... Jeśli się ich nie wychwyci to nawet nie zdaje sobie człowiek sprawy z tego że mogą go one obrażać bądź sugerować zmianę zachowania. Ja już wielokrotnie używałam aluzji, delikatnych sugestii, ale jak widać nie do wszystkich dociera. Więc trzeba łopatologicznie albo okrutnie prosto to wyjaśniać.
Insynuacje / aluzje są „cudowne” gdy chcesz mieć pewność , że nie wiem : na urodziny / gwiazdkę dostaniesz taki prezent jaki chcesz.
Insynuacje na forum , gdzie rzekomo próbujemy coś zmienić i komuś coś pokazać/udowodnić są dziwną powiedzmy „zagrywką" . No , ale to już świadczy o tym kto jaki podtekst chce osiągnąć i w jakim celu.
Nie nikt Ci nie odbiera prawa do głosu, ale widzisz że załóżycielka tematu nawet wyjaśniła dlaczego zadaje te pytania. Ja się dziwię, że wg Ciebie każdy ma znać odpowiedź na te pytania. Przecież to normalne, że nie wszyscy muszą wszystko wiedzieć. Jeszcze raz , popatrz na innych, normalnie odpowiadają, nie widzą w tym żadnego trollingu. Temat skończony.
Wystarczy pomyśleć w ten sposób, że skoro historia pozwala upchać znane twarze to trzeba z tego skorzystać i puścić oczko do fanów.
No można tak pomyśleć, ale nie oczekuj, że wszyscy będą myśleli jak ty:) Jeśli przykładowo czytałeś książkę wiele lat temu to ską masz wszystko pamiętać i od razu kojarzyć fakty:) Wystarczy po prostu odpowiedzieć na pytanie, a nie rzucać kretyńskim tekstem, że ktoś trolluje. Tak poza tym, to na itunes już jest wersja extended, can't wait.
Niech tylko to wrzucą na torrenty, na amazonie mam już wersję extended zamówioną. Te dziewięć godzin dodatków również mnie skusiło a cena 24,99 $ według mnie jest atrakcyjna.
I jak? Jakieś wieści są?
Oj coś mi się wydaje, że jednak parę dni będzie trzeba czekać na kopię.... chyba jednak dzisiejsza premiera w zatoce nie wypali :/
Też mi się tak niestety wydaje. Na dodatek już usunęli twój temat. A jak bagno jest to tego nie usuwają. Co za durna polityka.
Hehehehe no wiem, chcą ustalać zasady moralne a na lewych Widnowsach jadą. Hipokryci z Koziej Wólki.
No ale co jest takiego dziwnego w tym pytaniu. Wyobraź sobie, że wielu nie wchodzi na fora, wielu dopiero za dziesięć lat obejrza ten film, wielu obejrzy tez ten film przypadkiem. Każdego to może dziwić, że jest tu Legolas. Ja się dziwę, że te pytania są dla was takie dziwne.
Czemu ma się nie dziwić? Może czytał książkę wiele lat temu, może Legolas był w Mirkwood a może go nie było tam wtedy do końca nie wiemy. To są zwykłe pytania, większość spokojnie odpowiada, a w niektórych taka agresja, że nie wszyscy są znawcami. Ludzie dajcie żyć.
Jeśli zna się inne dzieła Tolkiena, to wiadomo czemu jest Legolas.
Natomiast najbardziej pod znakiem zapytania stawiam 3 część, bo co będzie tylko Bitwa Pięciu Armii i powrót Bilba do Shire, dziwne. Przecież bitwa raczej nie będzie trwać z prawie 2 godziny.
Stara i nieaktualna informacja. Pomost miał być podobno kiedyś, kiedy jeszcze były dwie części. Trójka to będzie pewnie mocno rozszerzona bitwa z wątkiem Saurona, oraz powrót Bilba. Możliwe że dopiero w trójce zakończą wątek Smoka.
Ostatnia część będzie prawdopodobnie najdłuższa, tak przynajmniej było w Powrocie Króla.
Raczej Bitwa o Dol Guldur będzie w 2 części co widać po maszerującej armii, oby nie wpadli na pomysł połączenia tego wątku z BPA, gdyż byłby to bezsens. Dodatkowo BPA musiała by się dziać na początku 3 części jeśli armie maszerowały by w stronę Ereboru już w Pustkowiu Samuga, tak nie powinno być.
Co powinno być(z paroma zmianami):
-Przedłużenie rządów Thorina
-Odbudowa Ereboru
-Pokazanie postaci Daina nieco wcześniej niż w bitwie
-Szykowanie się do ataku przez orków, goblinów (np. wysyłanie zwiadowców)
-W między czasie można pokazać wątki związane z Arcyklejnotem tu Bilbo może działać. :)
-Dopiero bitwa pięciu armii
-Sytuacja po bitwie, umierający Thorin
-Pokazałbym jeszcze jego pochówek
-Bilbo wracający do Shire, może jeszcze zburzenie murów Dol Guldur i Sauron udający się w stronę Mordoru.
Co później:
-Może rządy Daina
-Rozwój Ereboru
-Wyprawa Baina do Morii
-Bitwa o Dale
o AZOGU z imienia właśnie jest bardzo dużo napisane chociażby w Niedokończonych Opowieściach w rozdziale WYPRAWA NA EREBOR także zapraszam do lektury a wiele można się z tej książki dowiedzieć. Zawiera wyjaśnienia i fakty o których zapewne wielu piszących nie wie stąd ich dziwne posty. Zapraszam do lektury bo naprawdę warto.
Trzeba wziąć pod uwagę, że Hobbit powstał na długo przed WP. Jak napisał Gieferg, Legolas, chociaż w książce niewymieniony, to jak spojrzeć na ramy czasowe, jak najbardziej może się tam kręcić. Co do tego, czy Jackson przekombinuje, to pozostaje nam poczekać do premiery. W WP sporo rzeczy było pozmieniane, parę postaci kompletnie wycięte, ale ludzie jakoś to przełknęli, a filmy sukces odniosły.
Po pierwsze, nie siedzę godzinami na forum, żeby przeglądać wszystkie wątki, które na dodatek ciągną się pewnie po dwadzieścia stron. Weszłam tylko, żeby sprawdzić, kiedy premiera i natknęłam się na zwiastun oraz parę niepokojących haseł, które dały mi do myślenia. Myślałam, że forum jest właśnie po to, by zadawać pytania. Jeśli komuś nie chciało się wypowiadać na ten sam temat po raz setny, mógł zwyczajnie nie pisać. Albo podać link do wcześniejszych podobnych tematów.
Po drugie, nie napisałam, że WP było trylogią idealną, ale "JAK na ekranizację, CAŁKIEM wierną". To nic złego, że ktoś ma takie zdanie, bo to naprawdę udane filmy. Znam książki i uwierzcie mi, widziałam ekranizacje tysiąc razy dalsze od pierwowzoru - na szczęście w WP wątki i postacie głównie ucinano, niż dodawano (co jest, moim zdaniem, gorsze). Natomiast tutaj zapowiada się na coś innego, przynajmniej dla kogoś, kto nie zagłębiał się dotąd w szczegóły, tak jak ja.
Po trzecie, doskonale zdaję sobie sprawę, że Legolas mógł pojawić się w książce (sama w dzieciństwie wielokrotnie sobie wyobrażałam, czy może gdzieś tam Bilbowi nie mignął), ale nie odegrał znaczącej roli. Tymczasem mam niejasne przeczucie, że w filmie będzie inaczej. I dlatego po prostu się pytam. Nie ma potrzeby mnie atakować, ani tym bardziej używać wulgaryzmów. Jak ktoś nie ma zamiaru odpowiadać, niech nie odpowiada. Proste. Nie utrudniajcie życia sobie i innym.